![Była wojna wirtualna i wielkie historyczne widowisko pod Wytycznem [ZDJĘCIA]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xl-byla-wojna-wirtualna-i-wielkie-historyczne-widowisko-pod-wytycznem-zdjecia-1664725743.jpg "Była wojna wirtualna i wielkie historyczne widowisko pod Wytycznem [ZDJĘCIA]")
Rozpoczęły się 29 września konferencją naukową w siedzibie IPN w Lublinie, poświęconą Korpusowi Ochrony Pogranicza. Równocześnie w Komendzie Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie (ul.Trubakowska2) trwał Dzień Otwarty, w którym udział wzięła chełmska młodzież. Brała udział w prezentacji projektu Biura Nowych Technologii IPN „Gra Szyfrów”. To pierwszy tego typu projekt, gdzie rozwiązania technologiczne są pomostem pomiędzy historią a młodym pokoleniem. W ten sposób młodzież mogła lepiej poznać najnowszą historię Polski, prezentowaną w atrakcyjny i przystępny sposób.
„Gra Szyfrów” była udostępniona na stanowiskach komputerowych tira z możliwością wykorzystania okularów VR Oculus. Opisuje przebieg wojny polsko-bolszewickiej oraz wpływ polskiej kryptologii na jej zwycięski finał. Gracze mogli nie tylko wcielić się w autentyczne postacie żołnierzy z 1920 roku, ale także m.in. łamać bolszewickie szyfry i uruchamiać skomplikowane urządzenia komunikacyjne sprzed 100 lat.
W planie Dnia Otwartego znalazło się m.in. także zwiedzanie Sali Tradycji i nowoczesnej strzelnicy, a także pokaz sprzętu na co dzień używanego przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Było też uroczyste otwarcie Przystanku Historia Chełm. Zainaugurował go prezes IPN dr Karol Nawrocki.
- Przystanek Historia Chełm będzie jednym z trzech punktów na mapie Lubelszczyzny, poświęconym promowaniu edukacji historycznej. W jego ramach organizowane będą spotkania z badaczami i znawcami historii, seminaria, konferencje, wystawy historyczne, promocje wydawnictw oraz inne działania popularyzatorskie. Miejsce to z pewnością stanowić będzie atrakcję zarówno dla młodzieży szkolnej, jak i miłośników historii - informuje kpt. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie
Drugiego dnia obchodów ruszył pieszy rajd szlakiem Zgrupowania Korpusu Ochrony Pogranicza dowodzonego przez gen. bryg. Wilhelma Orlika-Rückemanna. W rajdzie udział wzięli m.in. funkcjonariusze Straży Granicznej, służb mundurowych, sił zbrojnych oraz młodzież szkolna. Marsz rozpoczął się w Zbereżu, gdzie oddziały Korpusu Ochrony Pogranicza przeprawiały się przez rzekę Bug.
- Uczestnicy marszu przeszli 15-kilometrową trasę do Osowy, zapalając po drodze znicze na mogiłach żołnierzy. Stamtąd przejechali autokarami do Wytyczna na kolejną część wydarzenia. Uczestnicy wspólnie uporządkowali miejsce pamięci. W tym czasie delegacja wyznaczonych funkcjonariuszy złożyła kwiaty na zbiorowej mogile żołnierzy KOP na cmentarzu we Włodawie - dodaje Sienicki.
Główne uroczystości odbyły się 1 października pod Kopcem Chwały Żołnierzy KOP w Wytycznie, w których udział wzięli zaproszeni goście, młodzież szkolna, mieszkańcy Wytyczna i okolicznych miejscowości, a także Kompania Honorowa i Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej.
Część oficjalną zakończyło widowisko historyczne „WYTYCZNO 1939”. Prawdziwa gratka dla miłośników historii. Wykonawcami inscenizacji były najlepsze grupy rekonstrukcji historycznej odtwarzające formacje Korpusu Ochrony Pogranicza i Armii Sowieckiej z września 1939 roku.
Straż Graniczna z chwilą swojego powstania w 1991 roku, obejmując służbę w ochronie granicy państwowej, stała się spadkobiercą tradycji polskich formacji granicznych. Wśród tych formacji, zwłaszcza na wschodzie, miejsce szczególne zajmuje Korpus Ochrony Pogranicza powołany w 1924 roku, jako stała ochrona granicy wschodniej. W czasie swojego istnienia KOP, zarówno codzienną służbą, jak i postawą we wrześniu 1939 roku, dał dowody wielkiego oddania sprawom Rzeczypospolitej.
Podczas bitwy pod Wytycznem, na przełomie września i października 1939 r., zgrupowanie żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, dowodzone przez generała Wilhelma Orlik-Rückemanna, stawiło opór wkraczającym od wschodu oddziałom sowieckim. Bitwa ta była ostatnim akcentem obrony polskich Kresów Wschodnich, a zarazem ostatnim starciem regularnego Wojska Polskiego z wojskiem sowieckim.
zdjęcia: NOSG w Chełmie i Konrad Kowalski
Napisz komentarz
Komentarze