Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Włodawa: Aktywne, ale nie na rynku pracy

W Polsce nie pracuje ponad 54 proc. kobiet. Większość ma co najmniej średnie wykształcenie – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Te dane potwierdzają statystyki Powiatowego Urzędu Pracy we Włodawie, gdzie na koniec ubiegłego roku, na 2048 zarejestrowanych bezrobotnych, kobiety stanowiły ponad połowę.
Włodawa: Aktywne, ale nie na rynku pracy

- Kończyłam historię, ale nigdy nie pracowałam w zawodzie. Zaraz po studiach wyjechałam z chłopakiem za granicę. Chcieliśmy zarobić trochę pieniędzy i wrócić. Zostaliśmy prawie 5 lat. Po powrocie do kraju pobraliśmy się, niedługo potem zaszłam w ciążę. Dziś mamy trójkę dzieci, jestem pełnoetatową mamą. Mąż jest jedynym żywicielem rodziny - mówi nasza Czytelniczka.

Z kolei 36-letnia Anna pracuje dorywczo. W jej rodzinie na utrzymanie też zarabia mąż. - Jest zawodowym kierowcą. Dużo wyjeżdża, ja dbam o dom i zajmuję się synem – przyznaje kobieta.

W Powiatowym Urzędzie Pracy we Włodawie zarejestrowanych jest 1089 pań.

- To ponad połowa wszystkich bezrobotnych - informuje Ewa Osowiec, p.o. dyrektora włodawskiego PUP. I dodaje, że większość niepracujących mieszkanek Włodawy i powiatu to osoby pochodzące ze wsi. Aż 795 to osoby długotrwale bezrobotne.

Jeśli chodzi o wiek, największą grupę stanowią kobiety w wieku do 30. roku życia (prawie 300) oraz panie po „pięćdziesiątce” (185). Wyższe i średnie wykształcenie ma prawie pół tysiąca kobiet zarejestrowanych w urzędzie pracy, ponad 220 kończyło szkoły zawodowe, niewiele więcej – podstawówki i gimnazja.

- We Włodawie trudno o dobrą pracę. Dlatego od czasu do czasu wyjeżdżam za granicę, opiekuję się osobami starszymi. Tu, nawet jeśli są jakieś oferty, to głównie dla mężczyzn - powiedziała nam włodawianka w wieku 50+.

Powiatowy Urząd Pracy stara się aktywizować mieszkanki Włodawy i powiatu włodawskiego, organizując dla nich specjalistyczne kursy.

- W ubiegłym roku przeprowadziliśmy wiele szkoleń dedykowanych kobietom np.: sprzedawca z obsługą komputera i kasy fiskalnej, sprzedawca z elementami marketingu i psychologii sprzedaży, pracownik ds. kadrowych i płacowych czy opiekun w żłobku i klubie dziecięcym - wylicza Ewa Osowiec.

Zarejestrowane w PUP panie mogły się też uczyć kroju i szycia, obsługi komputera, było też szkolenie dla kosmetyczek. - Pracę znalazło 1298 zarejestrowanych u nas bezrobotnych, z czego 696 stanowiły kobiety. Staż podjęły ogółem 294 osoby, w tym 214 kobiet - mówi p.o. dyrektora włodawskiego urzędu pracy.

32 kobiety rozpoczęły własną działalność gospodarczą.

- Znajoma jest kosmetyczką, robi paznokcie i różne zabiegi na twarz. Przyjmuje w domu albo jeździ do klientek. Radzi sobie całkiem nieźle i co ważne, sama ustala swój grafik. Bardzo jej kibicuję - usłyszeliśmy od pochodzącej z Włodawy pani Moniki.

Obecnie na stronie Powiatowego Urzędu Pracy we Włodawie jest sześć ofert pracy. Trzy mogą być dedykowane kobietom: nauczyciel przedszkola, pracownik ds. administracyjno-biurowych oraz asystent rodziny. W powiecie poszukiwani są też mechanicy samochodowi i budowlańcy.

Stopa bezrobocia w powiecie włodawskim wynosi 14,5 proc. 

Czytaj także: Bazar przy Sanguszki doczeka się remontu

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Bezrobotna 23.01.2022 22:10
Oferty pracy dla znajomych. We Włodawie trudno o dobra prace a jeszcze trudniej o staz jak jesteś matka dwójki dzieci bez doświadczenia.... Jakies 2 lata temu szukalam pracy ale bylo ogloszenie o stazu w Starostwie we Wlodawie, spelnialam warunki- dostalam skierowanie, poszlam na rozmowe- niestety pana Starosty nie bylo wiec rozmowa odbyła sie z pania, ktora byla do tego upowazniona... Pani zapytala o doswiadczenie- (doświadczenie zdobywa sie miedzy innymi na stażu (?)) Mialam przerwę w pracy, wiec pytanie dlaczego- odpowiedzialam , ze zajmowalam sie domem i wychowywaniem dzieci. Kolejne pytania o dzieci- wiec opowiadam. Ze male 3-6-letnie. I dodalam ze JESTEM DYSPOZYCYJNA ( inaczej nie zawracalabym nikomu głowy) bo mąż niestety nie pracuje i zajmuje sie teraz domem. Pani podziękowała poinformowała aby czekac na telefon z odpowiedzia. Telefonu oczywiscie sie nie doczekalam jedyne co to na skierowniu odesłanym do UP byla adnotacja, że JESTEM NIEDYSPOZYCJNA... 1) dyskryminacja kobiet z dziecmi 2) Po czasie okazalo sie, ze dostala sie dziewczyna "po znajomosci". Wiec, wcale sie nie dziwie, ze tyle mlodych kobiet nie ma pracy....

Ewel 23.01.2022 10:23
Żałośni jesteście.... 3 oferty..... Mieszkałam w powiecie Włodawskim to dziura zabita dechami....Zero perspektyw....Co z kursów jak tam nie ma pracy.

ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama