Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama Stachniuk Optyk

Chełm: Nauczanie zdalne to dla wielu katastrofa

Piotr Soczyński, Julia Król i Alicja Nowosad z IV LO zachęcają młodych ludzi do wypełniania ankiety na temat zdalnego nauczania. Wiedzą, że wielu rówieśników ma z tego powodu spore problemy. Chcą im pomóc.
Chełm: Nauczanie zdalne to dla wielu katastrofa

Projekt „Edukacja w cieniu korony” dotyczy sytuacji uczniów, którym przyszło uczyć się w pandemii. Wielu z nich boryka się teraz z problemami adaptacyjnymi czy nawet zdrowotnymi. Depresja, brak chęci do życia, strach przed społeczeństwem, otwarciem się na nowe oraz niechęć do podtrzymywania dawnych znajomości - to tylko niektóre z nich.

- Nie każdy z dorosłych zdaje sobie sprawę, jakim problemem stała się nauka zdalna i ciągłe przesiadywanie w domu przed komputerem. Siedzieliśmy zamknięci w czterech ścianach, nie mając kontaktu z rówieśnikami, co bardzo negatywnie wpłynęło na nasze samopoczucie, na naukę i kontakty z rówieśnikami - tłumaczy Julia Król. - Wielu z nas boi się otwarcia na jakąkolwiek pomoc lub nie wie, gdzie jej szukać. Naszym celem jest pomoc uczniom z problemami oraz nagłośnienie tego tematu. 

Posłuchaj rozmowy z Julią Król i Piotrem Soczyńskim w Radiu Bon Ton.

 

- Założyliśmy stronę na facebooku, na której uczniowie zostali poproszeni o wypełnienie anonimowej ankiety. Po przeanalizowaniu jej wyników będziemy starali się znaleźć możliwe rozwiązania - tłumaczy Piotr Soczyński.

Projekt realizowany jest na platformie "Zwolnieni z teorii". Ma już ponad 3 tys. odbiorców. Widać po odpowiedziach w ankiecie, że uczniowie biorą temat na poważnie. Pytania dotyczą m.in. tego, czy podczas zajęć uczniowie używali kamerek, jak się czuli psychicznie oraz czy z chęcią wrócili do zajęć stacjonarnych.

Do udziału w przedsięwzięciu zachęca Julia: - Jesteśmy uczniami liceum, ale projekt skierowany jest do uczniów różnych typów szkół, także do szkół podstawowych. Wszędzie młodzi ludzie mają bowiem podobne problemy - tłumaczy. - Im więcej będzie ankiet, tym obraz będzie dokładniejszy. Planujemy także spotkania w gronie rówieśników, podczas którym porozmawiamy, jak sobie pomóc.

Ci sami licealiści w ubiegłym roku, w ramach projektu "My tylko żartowaliśmy...", pomagali rówieśnikom, którzy są prześladowani w szkole. Okazało się, że skala problemu jest ogromna, a pomoc bardzo potrzebna.

- Wyniki ankiet były dla nas bardzo zaskakujące i wręcz przerażające - dodaje Soczyński.

Czytaj także: Chełmskie szkoły w rankingu Perspektyw

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama