Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Bank Spółdzielczy

Stowarzyszenie Motocyklan Siedliszcze

To pasjonaci jazdy na dwóch kołach, ale łączy ich także słuszny cel – niesienie wsparcia potrzebującym. Swoją działalność oficjalnie rozpoczęli właśnie w czasie pandemii. Pomagali i dzielili się nadzieją i wiarą w to, że zawsze warto być dobrym człowiekiem.
Stowarzyszenie Motocyklan Siedliszcze

Zaczęło się od pomocy w codziennych czynnościach – w robieniu zakupów, realizacji recept czy opłacaniu rachunków. Pomagali przede wszystkim osobom starszym i schorowanym, które nie tylko obawiają się zarażenia wirusem, a niejednokrotnie zwyczajnie nie mają sił, żeby załatwić niezbędne sprawy.

- Staraliśmy się też podarować ludziom trochę optymizmu. Liczyliśmy na to, że w tych trudnych czasach na twarzach osób, które odwiedzamy, pojawi się uśmiech. To bezcenny widok, mobilizujący nas do działania - mówi prezes stowarzyszenia Sławomir Posturzyński. I zapewnia, że motocykliści nie chcą być kojarzeni tylko z oddawaniem organów. - Jesteśmy przede wszystkim aktywistami społecznymi.

Członkowie Motocyklanu do tej pory kontynuują tę szlachetną inicjatywę i są w ciągłej gotowości do niesienia pomocy. Nie zapominają również o najmłodszych potrzebujących. W zeszłym roku dołączyli do Moto Mikołajów Stowarzyszenia Motocyklistów Chełmskich Niedźwiedzie Wschodu i odwiedzili dzieci z chełmskiego szpitala oraz domu dziecka. A we wrześniu przywieźli dary dla podopiecznych Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie.

- Dobro zawsze wraca i świadczy o naszym człowieczeństwie. Chcemy pokazywać wszystkim, że bezinteresowna pomoc to najpiękniejszy dar, jaki możemy dać drugiej osobie. Szczególnie teraz, kiedy strach często bierze górę, a więzi społeczne ulegają zacieraniu. Staramy się więc robić wszystko, aby tak się nie działo – dodaje Sławomir Posturzyński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama