Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Włodawa: Policja zbiera baty za nietrzeźwych na plaży

Gdzie są policjanci i dlaczego tak wielu pijanych wczasowiczów przebywa na plaży? - dopytywali radni podczas ostatniej sesji. - W Okunince funkcjonuje posterunek sezonowy. Są też funkcjonariusze kryminalni, natomiast kwestię alkoholu reguluje prawo miejscowe uchwalane przez samorząd oraz ustawa o przeciwdziałaniu alkoholizmowi – ripostuje nadkom. Bożena Szymańska z włodawskiej policji.
Włodawa: Policja zbiera baty za nietrzeźwych na plaży

Sporo dyskutowano na temat bezpieczeństwa nad Jeziorem Białym i oberwało się funkcjonariuszom. - Policji nie widać, ale jest mnóstwo osób będących po spożyciu alkoholu i to nie tylko na terenie miasteczka, ale również na plaży. Zwiększyliśmy dofinansowanie do uruchomienia letniego posterunku w Okunince, więc liczyliśmy na to, że bezpieczeństwo się poprawi. Pijani ludzie nie powinni przebywać nad wodą, bo to głównie przez alkohol dochodzi do tylu utonięć – przekonywał przewodniczący rady gminy Janusz Korneluk. Według niego mundurowi powinni uniemożliwić wejście na plażę wszystkim, którzy są po spożyciu alkoholu. Jeśli na plaży nie będzie osób nietrzeźwych, to i w wodzie będzie mniej tragedii.

Wójt Dariusz Semeniuk zapewniał, że spotkał się z komendantem włodawskiej policji i przekazał mu te uwagi. - Dlatego przekazaliśmy komendzie tylko cześć zaplanowanego wsparcia. Jest to tzw. żółta kartka dla policjantów – dodał.

Powstaje natomiast pytanie, czy funkcjonariusze mają możliwości prawne, aby uniemożliwić pobyt na plaży wszystkim osobom, które są po spożyciu alkoholu i przede wszystkim, czy kilkunastu mundurowych jest w stanie dopilnować, aby na plażę nie wszedł żaden nietrzeźwy turysta?

- W Okunince mamy policjantów z oddziału prewencji w Lublinie. Są też nasi dzielnicowi, funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego oraz kryminalni. Mamy również służbę na wodzie. Od początku wakacji policjanci wylegitymowali już około 160 osób, podjęli 43 interwencje i nałożyli 14 mandatów. Odnotowali też nieobyczajne zachowania, zakłócanie ciszy nocnej oraz inne wykroczenia. Robimy co w naszej mocy, aby turyści czuli się bezpiecznie. Wszystko jednak zależy od pieniędzy. Gdybyśmy mieli ich więcej, to grupa policjantów w Okunince mogłaby być jeszcze liczniejsza - wyjaśnia nadkom. Bożena Szymańska z KPP we Włodawie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Robert 23.07.2019 09:57
Plaża strzeżona ratownik siedzi na podwyższeniu a wokół niego wszyscy piją browary i nie tylko ...ludzie do czego to niedługo dojdzie!!!!!

Turysta 19.07.2019 10:59
14 mandatów od początku wakacji? To chyba jakiś żart. Tyle to można w ciągu 3 godzin wypisać pijącym na plaży, bo chyba jest zakaz spożywania w mejscach publicznych a mad j. Białym na każdym kroku bandy pujących. A co z zakłócaniem ciszy przez grające do rana dyskoteki? Policja też tego nie słyszy?

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama