Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Chełm: Trzy lata czekają na ogrodzenie piaskownicy

Właśnie mijają trzy lata, od kiedy pani Wiesława zwróciła się do miasta z prośbą o zajęcie się placem zabaw w Ogródku Jordanowskim. Co się od tego czasu zmieniło? Nic. - To skandal. Przez kilka lat miasto nie znalazło pieniędzy na to, aby stworzyć godziwe warunki dzieciom bawiącym się w piaskownicy. A chodziło naprawdę o drobne prace - tłumaczy.
Chełm: Trzy lata czekają na ogrodzenie piaskownicy

Wniosek w sprawie placu zabaw i jego otoczenia nasza czytelniczka zgłosiła podczas przyjęć interesantów na spotkaniu z ówczesnym wiceprezydentem Stanisławem Mościckim.

- Nie prosiłam o wiele. Chodziło mi jedynie o ogrodzenie piaskownicy, odnowienie urządzeń i ławek w parku. Nie wierzę, że jest to koszt nie do udźwignięcia dla budżetu takiego dużego miasta - przekonuje nasza rozmówczyni.

W piśmie z czerwca 2016 roku dyrektor wydziału infrastruktury komunalnej poinformował, że ze względu na ograniczone środki finansowe w budżecie miasta na 2016 rok nie ma możliwości wykonania wymienionych przez panią Wiesławę prac.

- "Niemniej jednak zostaną poczynione starania w celu wygospodarowania niezbędnych środków finansowych na wykonanie ogrodzenia piaskownicy (...) z uzyskanych oszczędności budżetowych" - obiecał mieszkance dyrektor Józef Kendzierawski. - "W przypadku braku możliwości pozyskania funduszy na przedmiotową inwestycję, zadanie to ponownie będzie rozpatrywane przy opracowaniu budżetu miasta na 2017 rok".

Dyrektor dodał, że plac zabaw, jak i ławki zostaną odnowione w ciągu miesiąca. 

- Mamy czerwiec 2018 roku i nic się nie zmieniło. Nie udało się ogrodzić piaskownicy. Tam są śmieci, psie odchody. Jak dzieci mają z tego korzystać? - pyta zdenerwowana mieszkanka. - Niestety, niektórzy nie rozumieją, że piaskownica służy do zabawy, a nie do wyprowadzania zwierząt. Chociaż z drugiej strony ten piach jest tak brudny, niewymieniany od lat, że właściwie nie wiadomo, do czego ma służyć.

Jak udało nam się ustalić, mieszkańcy osiedla nadal nie mają co liczyć na ogrodzenie piaskownicy ani inne remonty... Bo wkrótce w tym miejscu powstanie nowy plac zabaw.

- W budżecie miasta na ten cel jest zarezerwowanych 60 tys. zł. Będzie nowy plac zabaw, nowa piaskownica i wszystko ogrodzone - informuje Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydent Agaty Fisz. - Dokumentacja techniczna jest już gotowa. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg na wykonawcę tego przedsięwzięcia.


Najczęściej czytane:

Motocyklista zderzył się z fordem [ZOBACZ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama