Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama baner reklamowy

Chełm: Kardiologia stawia na rozwój

Dobra wiadomość dla pacjentów kardiologicznych chełmskiego szpitala. Oddział zostanie rozbudowany, a poradnia specjalistyczna ma być czynna codziennie. - Pacjenci otrzymają w naszym szpitalu pomoc w zakresie diagnostyki i leczenia najtrudniejszych przypadków kardiologicznych- zapewnia Michał Jedliński, pełniący obowiązki dyrektora.
Chełm: Kardiologia stawia na rozwój

Obecnie na oddziale kardiologicznym są 22 łóżka, w tym 6 intensywnego nadzoru kardiologicznego. Pracują w nim wysoko wykwalifikowani specjaliści z Zamościa, Chełma i Lublina.

- Jeszcze w tym półroczu oddział zostanie powiększony o kolejnych 20 łóżek. Szpital będzie dysponował więc 42 łóżkami, w tym 11 intensywnego nadzoru kardiologicznego - wyjaśnia dyrektor. 

Obecnie do dyspozycji pacjentów jest światowej klasy pracowania hemodynamiczna, elektrofizjologii, kontroli stymulatorów i kardiowerterów, echokardiografii, holtera i prób wysiłkowych, poradnia specjalistyczna, pracownia oraz ośrodek dziennej rehabilitacji kardiologicznej.

- To sprawia, że opiekujemy się pacjentami kompleksowo, czyli od wystąpienia objawów do ich ustąpienia po zabiegach i rehabilitacji - tłumaczy Jedliński. - Aby pacjenci mieli lepszy dostęp do leczenia kardiologicznego, chcemy wydłużyć czas pracy poradni kardiologicznej. Obecnie czynna jest trzy razy w tygodniu, a chcemy, aby była czynna codziennie.

Oddział chełmskiego szpitala pełni dyżury kardiologiczne w zakresie zawału serca, niestabilnej dusznicy bolesnej, napadowych zaburzeń rytmu, ostrej niewydolności krążenia, stanów zagrożenia życia z powodu chorób serca. Ponadto szpital leczy chorobę wieńcową, wykonując zabiegi plastyki lub wstawiając stenty, prowadzi diagnostykę nieinwazyjną w pracowniach echokardiografii, pracowni holterowskiej, zaburzeń rytmu serca, prób wysiłkowych oraz kontroli stymulatorów.


Podobne artykuły:

Szpital szuka pielęgniarek [CZYTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Danuta 29.04.2018 13:38
W zyciu bym tam nie chciala leżeć ,czy po rozbudowie,czy po.Pielęgniarki pracują ,ale lekarze leczą każdego bez względu na wiek tak samo(rozmawiając z innym lekarzem i informując Go o zastosowanym leczeniu był zszokowany),a ordynator gbur i tyle.Pacjentka z podejrzeniem zatoru, oddała mocz na sali to zaraz psychiatrę wezwali i leki też dostała mimo ,że nigdy nie leczyła się psychiatrycznie!Ale plotkami to towarzystwo się zajmuje i stąd taka decyzja o podaniu,jak pani psychiatra powiedziała "lekkiego "leku.....a pani Maria P. ze zmywaka najgorszy plociuch ,ale lekarze lubią takie .

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama