W minionym tygodniu otrzymaliśmy kilka sygnałów od mieszkańców, którzy są abonentami sieci Orange. Próbowały się z nimi połączyć osoby, dzwoniące z nieznanych numerów komórkowych, rozpoczynających się od +67.
Przed odbieraniem tych połączeń ostrzega sam operator, do którego tylko w ostatnich dniach dotarły setki zgłoszeń.
- To kolejna fala scamu, oszustwa z egzotycznych krajów - tłumaczy Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska. - Tym razem źródłem jest Papua-Nowa Gwinea, ale początek numeru kierunkowego może do złudzenia przypominać Piłę. Każdy, kto dostanie podejrzany głuchy telefon, powinien założyć blokadę na połączenie międzynarodowe. Pod żadnym pozorem nie odbierajmy i nie oddzwaniajmy na podejrzane numery.
To nie pierwsza sytuacja, kiedy abonenci otrzymują dziwne telefony od oszustów. W ostatnim czasie głośno było o kosztownych połączeniach z numerów kierunkowych z Kuby, Konga czy Wybrzeża Kości Słoniowej. Poszkodowanych zostało kilkadziesiąt tysięcy osób.
Podobne artykuły:
Oszuści podający się za pracowników PGE krążą po Chełmie! [CZYTAJ]
Napisz komentarz
Komentarze