Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama Stachniuk Optyk

Kino potrzebuje nowej sali

CKF Zorza bije rekordy popularności. Jak się okazuje, chełmianie chętnie i często chodzą do kina. W związku z tym przydałaby się kolejna duża sala projekcyjna. - Myślimy o tym. Poszukujemy w mieście takiego miejsca, gdzie moglibyśmy ją uruchomić - potwierdza dyrektor ChDK Małgorzata Paździor-Król.
Kino potrzebuje nowej sali

- Wyniki naszego kina (Zorza i ChDK) są naprawdę bardzo dobre, pamiętając przy tym, iż nie jesteśmy przecież wielosalowym kinem. Cieszymy się z frekwencji, ale mamy apetyt na jeszcze, dlatego chcemy oferować mieszkańcom Chełma jeszcze więcej tytułów i premier. Nie ukrywam, że potrzebujemy do tego nowego miejsca – wyjaśnia Małgorzata Paździor-Król.

Chadek rozważa różne lokalizacje, jednak na jakiekolwiek konkrety w tej sprawie jest jeszcze za wcześnie. Trwa też "rozpoznanie", jeśli chodzi o podpiwniczenie budynku kina Zorza. Tam również można byłoby zorganizować małą salę studyjną, gdzie odbywałyby się m.in. spotkania Dyskusyjnego Klubu Filmowego.

- Wówczas duża sala mogłaby być wykorzystywana do projekcji w ramach umów z dystrybutorami. Są one coraz bardziej restrykcyjne, a chcielibyśmy grać jak najwięcej nowości - dodaje dyrektor ChDK. - Wszystko jednak zależy od tego, czy pomieszczenia będzie można zaadaptować na tego typu działalność.

W 2017 roku Zorza pobiła kolejny rekord - około 102.500 widzów. Średnio, wliczając także dni świąteczne, w tym te, kiedy kino jest nieczynne, daje to 280 osób dziennie.

- Oczywiście są dni, kiedy liczba widzów jest znacznie mniejsza, ale są też takie, kiedy sięga wielokrotności tej średniej. Wszystko zależy od dnia tygodnia, ale przede wszystkim od filmu. W każdym roku są bowiem tzw. kasowe produkcje, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem – dodaje Paździor-Król.

W ubiegłym roku w Zorzy odbyły się aż 1902 seanse filmowe. Wśród wyświetlanych tytułów 30 to premiery. Dodatkowo prezentowane były też seanse przedpremierowe.

Tymczasem prezydent Agata Fisz przypomina, że gdy kilka lat temu miasto przystępowało do przejęcia i modernizacji Zorzy oraz utworzenia Centrum Kultury Filmowej, nie brakowało słów zwątpienia w sukces tego przedsięwzięcia.

- Nasz cel był jeden. Stworzenie dla mieszkańców centrum, które grać będzie także premiery, dysponować nowoczesną technologią, oferować wysoką jakość – a przez to – dać mieszkańcom możliwość korzystania z profesjonalnego kina - wspomina prezydent Chełma.

Trwające kilka miesięcy prace, najpierw projektowe, a później budowlane, znacząco zmieniły wygląd chełmskiej Zorzy. W przebudowanym holu znalazła się nowa kasa, łazienka, winda dla osób niepełnosprawnych oraz miejsce na strefę gastronomiczną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama