Chełm

Mieszkańcy ulicy Połanieckiej nie mogli doprosić się wywozu śmieci. Odpady zalegające już nie tylko w kontenerach, ale także w ich pobliżu, zaczęły potwornie śmierdzieć. Okazało się, że spółka MPGK... miała awarię. - Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca - komentuje jedna z mieszkanek.

Młoda dziewczyna uciekła z domu i groziła, że chce się zabić. Jeden 40-latek z Chełma położył się na torach, drugi groził, że się spali. Mieszkaniec gminy Leśniowice szykował dla siebie sznur i krzesło. Gdy zbliża się pełnia księżyca, krążą myśli samobójcze…

Nie tak dawno opinię publiczną obiegła wieść, że w lasach pod Chełmem pojawiła się niedźwiedzia mama z małymi. Okazało się, że tak naprawdę nikt ich nie widział. Niedźwiedzi, które wkrótce zagoszczą na miejskich ulicach, będzie można dotknąć i je sfotografować! Ma ich być na początek jedenaście.

Trwają rozmowy przedstawicieli miasta z właścicielami budynku przy ul. Kopernika 8 na temat zakupu budynku, gdzie w przedwojennym Chełmie była synagoga. Władze chcą, aby w dawnej świątyni funkcjonowała instytucja przypominająca o jej pierwotnym przeznaczeniu.

Najpierw był wielki huk. Potrącony przez auto motocyklista upadł na jezdnię. Gdy Przemysław Gilewicz, wokalista chełmskiej grupy Nokaut, zobaczył, co się dzieje, bez chwili zastanowienia rzucił się na pomoc. - Każdy powinien tak zrobić, to naturalne zachowanie, nie uważamy tego za żadne bohaterstwo, bo i takie określenia pojawiły się Internecie – mówi. Jednak niektórzy przejeżdżali obok zdarzenia obojętnie...

Zarząd Oddziału Terenowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w Chełmie poinformował radną sejmiku Ewę Jaszczuk o nieprawidłowościach w sprawie przydzielania dodatków covidowych w chełmskim szpitalu. Część osób dostała niepełną stawkę, a część nie otrzymała ani złotówki. Radna złożyła w tej sprawie interpelację do marszałka województwa.

O włos od tragedii! Na lotnisku w Łososinie Dolnej koło Nowego Sącza podczas tankowania JAK wjechał w samolot należący do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie.

Tego żużlu nie chcemy! - zaprotestowali mieszkańcy Czułczyc-Kolonii, gdy na drogę gruntową wysypano pylący materiał, który miał ją utwardzić. Twierdzą, że sołtysi innych wsi też by go nie wybrali. Tymczasem gmina zapowiada, że inne drogi także zamierza naprawiać żużlem.

Jeszcze kilka miesięcy temu pracownicy gabinetu prezydenta informowali o planach zakupu nieruchomości przy ul. gen. Orlicz-Dreszera. Okazuje się, że miasto zmieniło jednak zdanie.

Mężczyzna z ul. Zachodniej usłyszał głosy i krzyczał, że goni go ktoś w czarnym kapeluszu. W mieszkaniu przy ul. Kolejowej pan położył się na podłodze i przestał odpowiadać na pytania. Ktoś inny siedząc na przystanku, nie doczekał się na autobus i chciał, by karetka zabrała go do domu. W rekordowe upały ludzie mają różne pomysły, zwłaszcza po alkoholu.

Czołg w Dubience stoi na cokole od 47 lat. Przetrwał dekomunizację i atak korozji. W ostatnim czasie został odmalowany. Mieszkańcy zastanawiają się, czy przywrócony zostanie też numer czołgu i czy będzie na nim namalowany orzeł.

Ktoś zaśmieca łąki znajdujące się za Miejskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej. O bałaganie zaalarmowała nas nasza Czytelniczka. Damian Zieliński z gabinetu prezydenta zapewnił nas przed tygodniem, że sprawą zajmie się spółka miejska odpowiedzialna za porządek.

Sierżant Przemysław Dygas i posterunkowy Kamil Choma, którzy na co dzień pełnią służbę w Rejowcu Fabrycznym otrzymali na uroczystości w MSWiA odznaki im. podkomisarza Andrzeja Struja. Przyzwana jest ona tylko tym mundurowym, którzy ratują życie z narażeniem własnego. Podczas oficjalnej uroczystości otrzymało ją w sumie 40 funkcjonariuszy.

Przed dwoma miesiącami czytelnicy donieśli nam, że coś złego dzieje się z wiaduktem przy Armii Krajowej. Pocztą pantoflową rozeszła się wiadomość o pękających przęsłach. Dyrektor gabinetu prezydenta uspokajał wówczas, że z wiaduktem wszystko w porządku. Jednak z odpowiedzi na interpelację jednego z radnych w tej sprawie wynika coś zupełnie innego.

Takiej awantury we wsi przed sklepem dawno nie było. Przyjechały aż dwie karetki pogotowia. Jedna udzieliła pomocy pobitej byłej żonie, a w drugiej tamowano krew pociętemu butelką jej byłemu mężowi. Śledczy ustalają, kto zawinił.