Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama Stachniuk Optyk

Liczymy złotówki dla Amelki

Amelka ma blond loki i wielkie, niewinne, niebieskie oczy. Nie widać w nich bólu, poczucia krzywdy ani wyroku, z jakim żyje. Dziewczynka ma 22 miesiące i już kilka poważnych operacji za sobą. Do dalszego leczenia potrzebuje wsparcia finansowego. Trwa wielka zbiórka pieniędzy.
Liczymy złotówki dla Amelki

Amelka jest podopieczną fundacji SiePomaga. Na stronie organizacji trwa zbiórka internetowa. Do tej pory akcję wsparło ponad 280 osób, ale to wciąż mało. Do pełnej puli brakuje jeszcze ponad 8 tys. 600 zł. Pieniądze potrzebne są na terapię komórkami macierzystymi. W przeciwnym razie dziewczynka spędzi resztę życia na wózku.

Już w pierwszej dobie życia Amelka przeszła operację zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej, 38 dni później – kolejną. Niestety, podczas długiego pobytu w szpitalu do organizmu dziewczynki wdała się bakteria, która wywołała zapalenie opon mózgowych.

 Ciało Amelki od pasa w dół jest sparaliżowane. Ratunkiem dla niej może być eksperymentalna terapia komórkami macierzystymi. Po drugim podaniu dawki mała pacjentka jest w stanie unieść nóżkę, która dawniej pozostawała całkowicie bezwładna. Ciało Amelki bardzo szybko zareagowało na podania komórek, a przecież to dopiero początek pierwszej serii!

- Znam dziewczynkę, imienniczkę mojej córeczki, która ma 6 lat i po cyklach podań komórek macierzystych chodzi przy balkoniku. Kontynuacja leczenia to ogromna szansa na to, by Amelka była sprawniejsza i czuła swoje nóżki, a bolesny, neurogenny pęcherz przestał jej dokuczać - tłumaczy z nadzieją mama dziewczynki.

Szczegółowe informacje o tym, jak pomóc dziewczynce, dostępne są na stronie internetowej fundacji, której jest podopieczną www.siepomaga.pl/amelia-zydek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama