Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Przyjęli stanowisko prawie jednomyślnie

Pow. krasnostawski. Radni przeciw przebiegowi szprych CPK w pierwotnej formie

Dyskusja nad przebiegiem planowanych linii kolejowych w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego zdominowała ostatnią sesję Rady Powiatu Krasnostawskiego. Radni zajęli się projektem stanowiska sprzeciwiającego się proponowanym wariantom tras, które – jak podkreślano – mają drastycznie ingerować w tereny zamieszkane, rolne i gospodarcze.
Krasnostawscy radni za stanowiskiem sprzeciwiającym się proponowanym wariantom tras planowanych linii kolejowych w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Zdjęcie ilustracyjne

Autor: jplenio1

Źródło: Freepik

Na ostatniej sesji Rady Powiatu Krasnostawskiego radni debatowali nad jednym z najbardziej kontrowersyjnych w ostatnich latach tematem – planowanym przebiegiem linii kolejowych Centralnego Portu Komunikacyjnego przez teren powiatu.

Stanowisko radnych przejawem troski o mieszkańców

Dokument, nad którym trwała debata, przygotowała Komisja Bezpieczeństwa Publicznego, Drogownictwa i Komunikacji, a odczytał go przewodniczący Stanisław Repeć. W stanowisku zaznaczono, że radni wyrażają swój zdecydowany sprzeciw w zakresie budowy szprych kolei dużych prędkości na terenie powiatu krasnostawskiego w ich pierwotnej formie i kształcie z uwagi na dotychczasowy brak dialogu oraz narzucanie z góry ustalonych wariantów. 

- Rada Powiatu w Krasnymstawie siódmej kadencji, mając na uwadze dobro i potrzebę ochrony wspólnoty samorządowej, wyraża swój zdecydowany sprzeciw w zakresie budowy szprych kolei dużych prędkości na terenie powiatu krasnostawskiego w ich pierwotnej formie i kształcie z uwagi na dotychczasowy brak dialogu oraz narzucanie z góry ustalonych wariantów przebiegu tych szprych bez uwzględnienia postulatów i alternatywnych rozwiązań zgłaszanych przez lokalną społeczność i samorządy powiatu krasnostawskiego - mówił podczas sesji radny Repeć. 

W dokumencie podkreślono skutki społeczne i ekonomiczne planowanej inwestycji.

- Stanowisko to jest również przejawem troski o mieszkańców. W proponowanych wariantach wskazuje się na konieczność wyburzeń licznych budynków mieszkalnych i gospodarczych, co prowadzi do przymusowych przesiedleń setek rodzin, a budowa ta nie wniesie korzyści dla ruchu turystycznego - dodał. 

Radni w swoim stanowisku zwracali uwagę, że nowe linie kolejowe mają przeciąć pola, gospodarstwa i układy komunikacyjne, co doprowadzi do istotnych utrudnień w życiu tysięcy mieszkańców oraz obniży wartość nieruchomości. 

Przypomnieli też, że od lat mieszkańcy i samorządy przedstawiają alternatywę – gruntowną modernizację istniejącej linii kolejowej. Jak zaznaczyli, dotychczasowa trasa przebiegająca przez Krasnystaw wykorzystana jest zaledwie w 30 procentach, a remont mógłby być o wiele tańszy i mniej uciążliwy.

Problemem nie jest CPK, ale lokalny przebiegowi trasy

Dyskusja radnych była długa i emocjonalna i mimo ogólnej krytyki planów CPK pojawiły się różne spojrzenia na sprawę.

Radny Andrzej Leńczuk zapowiedział wstrzymanie się od głosu, argumentując, że rezygnacja z nowych szprych kolejowych może doprowadzić do komunikacyjnego odcięcia regionu. Podkreślał, że modernizacja mogłaby poprawić połączenia z centrum kraju. Jednocześnie zwrócił uwagę, że radni powinni patrzeć również w przyszłość i unikać skrajności w ocenie inwestycji.

Z kolei radny Witold Boruczenko przypomniał, że stanowisko rady – zarówno dziś, jak i w poprzedniej kadencji – ma bronić mieszkańców. Jak podkreślił, trasa kolei w obecnym kształcie może spowodować podział całych miejscowości, utrudnienie komunikacji i życie „po dwóch stronach torów”, a przejazdy projektowane są rzadko i wyłącznie bezkolizyjnie. Zwrócił też uwagę, że planowana linia „dzieli działki, dzieli gospodarstwa, dzieli ludzkie życie”, a jej przebieg nie przynosi korzyści lokalnej gospodarce. Podobnie oceniał sytuację radny Mariusz Frąc, który przypominał wcześniejsze starania samorządu i mieszkańców, protesty oraz fakt, że przedstawione podczas konsultacji warianty były – zdaniem mieszkańców – nieakceptowalne. Radny wskazywał, że wariant modernizacji obecnej trasy kolejowej powinien zostać ponownie przeanalizowany przez rząd i spółkę CPK.

Głos zabrał także starosta Janusz Szpak, który apelował o jednoznaczne opowiedzenie się radnych po stronie mieszkańców. Podkreślał, że stanowisko rady zostanie skierowane do wszystkich możliwych instytucji – od rządu, przez prezydenta, po resorty odpowiedzialne za inwestycję. Szpak przekonywał, że nie ma miejsca na decyzje „ani za, ani przeciw”, ponieważ dotyczy to realnych ludzi, zagrożonych utratą domów i życiowego dorobku.

Na sesji głos zabrał także przedstawiciel komitetu protestacyjnego – Zygmunt Karczewski. W imieniu mieszkańców dziękował za podjęcie stanowiska.

- Pięć lat minęło pod koniec października, jak dowiedzieliśmy się, że będzie budowana jedna ze szprych kolei dużych prędkości w ramach projektu CPK - mówił mieszkaniec. 

Przywoływał przykłady mieszkańców, którzy – mimo że budowa kolei jeszcze nie ruszyła – już teraz przeżywają problemy. Jak relacjonował, właściciele dużych gospodarstw czy firm rezygnują z inwestycji lub nie otrzymują finansowań, bo nieruchomości są oznaczone jako teren przeznaczony pod CPK. Karczewski wskazywał, że powiat ma już opracowane alternatywne rozwiązania, przygotowane przez samorządy i Instytut Kolejnictwa, ale – jak mówił – „nie chciano o tym w ogóle słyszeć”. 

Na sesji dominował jeden wspólny wniosek – powiat nie sprzeciwia się budowie CPK jako całości, lecz jej lokalnemu przebiegowi, który może doprowadzić do nieodwracalnych strat społecznych, majątkowych i środowiskowych.

Głosowanie było w zasadzie formalnością

W głosowaniu nad przyjęciem stanowiska dotyczącego sprzeciwu wobec budowy szprych kolei dużych prędkości na terenie powiatu krasnostawskiego aż 17 radnych było „za”, a jeden wstrzymał się od głosu. Uchwała została więc przyjęta zdecydowaną większością.

Po głosowaniu głos zabrał Arkadiusz Danielak, który podkreślił, że decyzja rady jest ważnym sygnałem wysłanym w stronę mieszkańców wszystkich gmin zagrożonych wysiedleniami i negatywnymi skutkami pierwotnego wariantu planowanej trasy. Zwrócił uwagę, że zarówno radni poprzedniej, jak i obecnej kadencji zajęli w tej kwestii wspólne, jednoznaczne stanowisko – sprzeciwiające się inwestycji w jej aktualnym kształcie. Danielak zaznaczył, że rada w swojej decyzji kierowała się przede wszystkim interesem mieszkańców powiatu – w tym gmin: Krasnystaw, Łopiennik i Izbica oraz miasta Krasnystaw – którzy od miesięcy zgłaszali obawy dotyczące planowanych rozwiązań. Wyraził też przekonanie, że przy pracach nad kolejnymi etapami inwestycji powinny zostać uwzględnione alternatywne warianty proponowane oddolnie przez samorządy i mieszkańców, które minimalizowałyby skalę wysiedleń i ingerencji w lokalną "tkankę społeczną".

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ignac 27.11.2025 07:28
żadnych szprych nie będzie i nic nie będzie -bez obawy

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: JoelTreść komentarza: Rozdawanie 500+ nie zwiększyło dobrobytu u ludzi, tylko go zmniejszyło. Rząd nie daje, tylko zabiera.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:14Źródło komentarza: Pieniądze nie zwiększą liczby urodzeń. Trzeba  się otworzyć na inne rozwiązaniaAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Może warto przesuwać przetargi na wiosnę i latem robić remonty niż w grudniu. I tak macie szczęście, że pogoda jest na plusie i bez śnieguData dodania komentarza: 4.12.2025, 09:16Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Czy teraz Miasto zaciągnie kredyt na wkład własny? Bo ze słów prezydenta (o ile dobrze pamiętam) wynikało, że 100 mln wyda na bieżące potrzeby.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: Ugoda w sprawie infrastruktury pod terminal intermodalny w Chełmie. Miasto przygotowuje kolejny przetargAutor komentarza: BezradnyTreść komentarza: To jakiś drogi ten tłuczeń bo cała podwyżka wyniesie ok.4150zł miesięcznie. To dwa samochody tłucznia miesięcznie.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 11:11Źródło komentarza: Gm. Białopole. Otworzyli oferty śmieciowych ofert. Samorządowcy przeżyli szok.Autor komentarza: SuperTreść komentarza: Niech remontują. Najpierw trzeba trochę postać w korkach żeby było lepiejData dodania komentarza: 3.12.2025, 07:01Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama