Krasnystaw. Rodzice z „Piątki” złożyli skargę na dyrektorkę szkoły. Trwa kontrola w placówce

Rodzice zwracają uwagę m.in. na sposób zarządzania szkołą, atmosferę panującą wśród uczniów i nauczycieli oraz brak – ich zdaniem – odpowiedniej komunikacji. Podnoszą, że sytuacja wpływa na komfort nauki i poczucie bezpieczeństwa dzieci.

"Prosimy o uruchomienie procedury mobbingowej, przesłuchanie wszystkich pracowników głównej księgowej, kadrowej (poprzedniej kadrowej) wszystkich nauczycieli (byłych nauczycieli), wszystkich pracowników obsługi kucharek, osób sprzątających. Duża część osób jest na tyle zastraszona, że boi się cokolwiek mówić - dlatego warto rozważyć anonimowe spotkania z ludźmi, którzy boją się o pracę i swój byt" (pisownia oryginalna) - napisali w skardze rodzice. 

Autorzy skargi twierdzą, że w szkole „dzieci czują się jak w klatce”. Podają wiele argumentów, które mają wskazywać na potrzebę przeprowadzenia kontroli. Wskazują między innymi, że zakaz wychodzenia na plac zabaw w czasie długiej przerwy szczególnie szkodzi uczniom z ADHD, zespołem Aspergera czy zaburzeniami integracji sensorycznej.

"Napięta sytuacja w szkole nie służy edukacji Naszych dzieci i jest też dla nich dużym obciążeniem, nie służy dobrej atmosferze i budowaniu postaw moralnych u Naszych dzieci. Nie chcemy aby nauczyciele z pasją odchodzili. Nie chcemy aby dzieci były świadkami „besztania" nauczycieli przez dyrektorki, nie chcemy aby patrzyły na łzy swoich nauczycieli, na ich zdenerwowanie. Nie chcemy aby ciągły stres i presja doprowadziły do sytuacji, która miała miejsce w 2024 roku w Szkole nr 52 w Lublinie"(pis. oryg.)"- podsumowali skargę rodzice. 

Sprawa została podjęta podczas sesji Rady Miasta Krasnystaw. Dokument wzbudził duże emocje i był jednym z najważniejszych punktów obrad. Projekt uchwały w tej sprawie przygotowały wspólnie Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Krasnystaw oraz Komisja Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki Rady Miasta Krasnystaw. 

Po analizie sprawy radni uznali za zasadne dwa z zarzutów: nakłanianie rodziców do składania skarg na nauczycieli oraz brak współpracy z Radą Rodziców. W kwestii innych zarzutów uznano, że Rada Miasta Krasnystaw nie jest organem właściwym do rozpoznania skargi w tym zakresie. 

 – Członkowie połączonych komisji wielokrotnie usłyszeli od rodziców, uczniów i innych osób, iż rodzice dostawali instrukcje od dyrekcji szkoły, aby składać pisma (…) co miałoby stanowić podstawę do zwolnienia nauczyciela – przedstawił w uzasadnieniu uchwały Marcin Ciechan, przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki Rady Miasta Krasnystaw. 

Radni podkreślili także, że pomiędzy dyrektorem a przedstawicielami Rady Rodziców oraz częścią nauczycieli panuje brak porozumienia, który może negatywnie wpływać na klimat szkoły. 

– Koniecznym jest podjęcie realnej współpracy na linii dyrektor – rodzice i dyrektor – nauczyciele dla dobra dzieci. Jedynie regularna, otwarta i dwustronna komunikacja pozwala rozwiązywać problemy. Wobec powyższego Rada Miasta Krasnystaw uznaje skargę za zasadną. Jednocześnie radni wnioskują o podjęcie niezwłocznych działań nadzorczych i kontrolnych oraz przeprowadzenie audytu przez burmistrza Krasnegostawu jako osoby wykonującej zadania organu prowadzącego dla Publicznej Szkoły Podstawowej nr 5 im. Orląt Lwowskich w Krasnymstawie w stosunku do dyrektora tej placówki w celu rozwiązania zgłaszanych w skardze problemów które zostały uznane za zasadne - podsumował radny Ciechan. 

Rada Miasta zawnioskowała do burmistrza Krasnegostawu o podjęcie natychmiastowych działań nadzorczych i kontrolnych, w tym przeprowadzenie audytu w placówce. Swoją opinię do projektu uchwały przedstawiła zastępca burmistrza Monika Sawa, działająca z upoważnienia włodarza miasta. 

 – Burmistrz Krasnegostawu opiniuje pozytywnie projekt uchwały (…) W zakresie wniosków państwa radnych co do podjęcia działań kontrolnych i nadzorczych (…) informuję, że przedmiotowy audyt zostanie zrealizowany przez audytora wewnętrznego urzędu w najbliższym możliwym czasie – powiedziała Monika Sawa. 

Sawa przypomniała także, że w szkole działa powołana 30 maja komisja antymobbingowa, a burmistrz zawiadomił rzecznika dyscyplinarnego przy Kuratorium Oświaty w Lublinie o podejrzeniu naruszenia praw i dobra dziecka. Ostatecznie uchwała w sprawie rozpatrzenia skargi została przyjęta przy 11 głosach „za” i dwóch wstrzymujących się. Termin zakończenia prac komisji został wyznaczony na dzień 31 sierpnia. 

Pomimo kilkukrotnych prób nie udało nam się porozmawiać z dyrektor szkoły. Otrzymaliśmy jedynie informację, że nie zamierza komentować tej sprawy.

Czytaj także: