Krew i jej składniki to często ostatnia nadzieja dla osób chorych lub ofiar wypadków. To dar, którego nie da się wyprodukować ani zastąpić – może go ofiarować tylko drugi człowiek. Dlatego każda taka inicjatywa jest nie tylko gestem solidarności, ale także realną szansą na uratowanie czyjegoś życia.
- Do akcji zgłosiło się aż 34 chętnych, z których 25 osób pomyślnie przeszło kwalifikację lekarską i oddało po 450 ml krwi. Choć 9 osób z przyczyn zdrowotnych nie mogło wziąć udziału w donacji, ich gotowość i obecność są równie cenne – pokazują, jak silna jest lokalna solidarność. Szczególne słowa uznania kierujemy do naszych doświadczonych krwiodawców, którzy od lat regularnie biorą udział w akcjach. Cieszy nas także obecność 5 nowych ochotników, z których jedna osoba mogła oddać krew – dziękujemy za ten piękny pierwszy krok! Z każdą kolejną akcją widzimy, że grono dawców się powiększa, a świadomość społeczna rośnie - relacjonuje Aleksandra Granat z UG Fajsławice.
Nie zabrakło również niezawodnych druhów z OSP Wola Idzikowska i OSP Fajsławice, którzy jak zawsze stanęli na wysokości zadania.
- W imieniu całej gminy Fajsławice serdecznie dziękujemy wszystkim dawcom za obecność, zaangażowanie i chęć dzielenia się życiem. Dzięki Wam lokalne akcje poboru krwi mają sens – są potrzebne, skuteczne i przynoszą wymierne efekty - dodaje Aleksandra Granat.
Nie jest to ostatnia okazja, by oddać krew w gminie. Kolejna akcja odbędzie się 12 października.
Napisz komentarz
Komentarze