Samorządowcy postanowili upamiętnić postać marszałka Józefa Piłsudskiego, który 100 lat temu przebywał na lokalnym dworcu kolejowym. Szczegółowych wyjaśnień w tej kwestii udzielił w czasie obrad burmistrz Gabriel Adamiec.
- Chcielibyśmy, aby ta pamiątkowa tablica znalazła się na nieruchomości zlokalizowanej przy ul. Dworcowej w naszym mieście. Na głazie chcielibyśmy umieścić tablicę pamiątkową, a na niej następującą treść - „Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu na pamiątkę 100. rocznicy pobytu na stacji kolejowej Rejowiec dnia 6 czerwca 1925 roku. W hołdzie mieszkańcy Rejowca Fabrycznego. 1925-2025”. Projekt graficzny tablicy pamiątkowej określa załącznik nr 1 do niniejszej uchwały – wyjaśnił, uzasadniając treść dokumentu, włodarz miasta.
Burmistrz przypomniał również, że Piłsudski odwiedzał miasto przynajmniej dwukrotnie – w 1901 i 1925 roku. Władze uznały, że upamiętnienie tej wybitnej w historii Polski postaci to w pewnym sensie powinność.
- Marszałek odegrał kluczową rolę w procesie odzyskania przez Polskę niepodległości. Umocnił też struktury młodego państwa. Jego zasługi dla naszego kraju są niepodważalne – podkreślił w czasie obrad burmistrz Adamiec.
Głaz zostanie zamontowany na skwerku w pobliżu parkingu, nieopodal kasztanów, które, jak podejrzewają historycy, mogą rosnąć tam od ponad 100 lat.
- Będzie to jasny głaz z granitową tablicą. Wymiary to ok. 1,2 m na 2,80 m. W tej chwili wysypany jest tam polny kamień, więc mamy wrażenie, że głaz będzie się tam dobrze prezentował.
Radny Sławomir Kułaga dopytywał burmistrza o to, kto jest głównym inicjatorem tego projektu i uzyskał informację, że to burmistrz zorganizował grupę społeczników, którzy chcą teraz upamiętnić marszałka.
Z kolei radny Mariusz Grams zauważył, że w załączniku nr 1 do uchwały znalazł się tak naprawdę nie graficzny projekt pomnika, ale mapka z zaznaczoną lokalizacją i tekst, jaki zostanie umieszczony na tablicy.
- O wymiarach, kolorze i ogólnym wyglądzie pomnika powiedział pan dopiero teraz, na sesji – zauważył radny Grams.
W odpowiedzi na zapytanie usłyszał, że nie było konieczności, aby umieszczać dokładny rysunek pomnika w uchwale. Przewodnicząca rady miasta Iwona Herda potwierdziła natomiast, że projekt graficzny odnosi się do samego napisu, a nie do całego pomnika jako takiego. Te zapewnienia nie usatysfakcjonowały radnych Gramsa i Kułagi.
Wiceprzewodniczący Piotr Kociubiński zadał natomiast pytanie o to, kiedy nastąpi odsłonięcie pomnika.
- Chcielibyśmy, aby poświęcenie miało miejsce w dniu, który jest chyba najbardziej odpowiedni, czyli 15 sierpnia – wyjaśnił burmistrz.
Ostatecznie przedmiotową uchwałę podjęto jednogłośnie, 15 głosami „za”.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze