Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Agresywny synalek

Gm. Hanna. Miał się nie zbliżać do rodziców. Groził zabójstwem, więc trafił za kratki

Najbliższe 3 miesiące w tymczasowym areszcie spędzi 30-latek, podejrzany o złamanie zakazu sądowego i kierowanie gróźb karalnych wobec swoich rodziców. Mimo że miał orzeczony zakaz zbliżania i kontaktowania się ze swoimi bliskimi, wciąż ich nachodził, awanturował się i groził zabójstwem.
Gm. Hanna. Miał się nie zbliżać do rodziców. Groził zabójstwem, więc trafił za kratki

Źródło: KPP we Włodawie

W środę (25 czerwca) włodawscy policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w gminie Hanna.  Okazało się, że 30-latek, który ma zakaz zbliżania się i kontaktowania nachodzi swoich rodziców, awanturuje się i grozi im zabójstwem. 

- Policjanci w toku podjętych czynności zatrzymali mężczyznę i umieścili w policyjnym areszcie. Miał orzeczony zakaz zbliżania się i kontaktowania ze swoimi bliskimi w związku z przestępstwem znęcania – mówi podkomisarz Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.

Funkcjonariusze po wykonaniu czynności procesowych doprowadzili podejrzanego do prokuratury i sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na 3 miesiące.

- Za przestępstwo niestosowania się do orzeczonych przez sąd zakazów Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje Tadyniewicz.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama