Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Piłka nożna

Została jedna kolejka

Aż 11 punktów przewagi przed ostatnim meczem w sezonie ma pewny awansu do IV ligi Bug Hanna. Lider chełmskiej okręgowej potwierdził go kolejną wygraną, a tymczasem tuż za nim trwa wyrównana walka o drugie miejsce.
Została jedna kolejka

Autor: KS Astra Leśniowice

Szkolony przez Bartosza Bodysa Bug Hanna 5:1 pokonał na wyjeździe Hetmana Żółkiewka po dublecie Oskara Karwata, pojedynczych trafieniach Jana Masztaleruka i Kuby Adamczyka, jak również golu samobójczym gospodarzy.

Drugie miejsce tuż przed końcem sezonu udało się utrzymać Włodawiance, która bezbramkowo zremisowała u siebie z Ruchem Izbica, który ma pewne czwarte miejsce bez względu na rezultat w ostatnim meczu.

- Mimo że nie padła żadna bramka, to przyznam, że to spotkanie było naprawdę dobrym widowiskiem, ponieważ zarówno my, jak i goście byli skuteczni w defensywie i starali się wykończyć akcje - podsumowaniu mecz trener Włodawianki Mirosław Kosowski. - W 74. minucie mieliśmy swoją szansę, ale bramkarz Ruchu obronił rzut karny, który wykonywał Mateusz Chwedoruk. Skończyło się remisem, mogliśmy pokusić się o więcej, ale szanujemy ten punkt, bo nadal jesteśmy na drugim miejscu i ostatni mecz będzie miał kluczowe znaczenie.

- Uważam, że ten wynik jest sprawiedliwy, chociaż drużyna gospodarzy prowadziła grę, dlatego, że my postawiliśmy na obronę niską, przez co przeciwnicy nie byli w stanie stworzyć wielu sytuacji podbramkowych - mówi trener Ruchu Izbica Roman Blonka. - My mieliśmy kilka groźnych okazji, ale niestety żadnej nie udało nam się przekuć na bramkę.

Okręgowe podium, ale już tylko z jednym oczkiem straty do Włodawianki, ma Astra Leśniowice, która 6:1 wygrała na wyjeździe z Ogniwem Wierzbica. Po dwa gole dla gości zdobyli Damian Patoka i Dawid Bereda, a po jednym Dawid Brewczyński i Eryk Kopczyński, na co gospodarze odpowiedzieli trafieniem Kacpra Drzazgowskiego w doliczonym czasie gry.

- Wynik jak najbardziej zasłużony, do przerwy prowadziliśmy 1:0, po zmianie stron dołożyliśmy kolejnych pięć bramek - mówi trener Astry Artur Dąbrowski. - To, co sobie założyliśmy przed meczem zostało w pełni zrealizowane. Została nam jeszcze jedna kolejka i po niej będzie wiadomo, czy będzie to nasze ostatnie spotkanie, czy jeszcze jednak jakieś nas czeka.

Na piątą lokatę w tabeli wskoczył Brat Siennica Nadolna, który 2:1 wygrał na własnej murawie z Unią Rejowiec, którą wyprzedził o punkt. Oba gole dla gospodarzy zdobył Arnold Kister, na co goście odpowiedzieli trafieniem Wojciecha Rossy.

- Mecz dobrze się dla nas rozpoczął, jednak w dalszej części pierwszej połowy mieliśmy problem z ostatnimi podaniami pod bramką i to ważyło o powodzeniu akcji - komentuje spotkanie trener Unii Roman Rossa. - Później upał przełożył się na to, że spotkanie przełożyło się na grę "akcja za akcję". Finalnie zwyciężyli gospodarze, ale i tak jestem wdzięczny swojej drużynie za walkę, zwłaszcza, że przyjechaliśmy w okrojonym składzie.

Siódme miejsce udało się utrzymać rezerwom Chełmianki, które 1:2 uległy u siebie GKS-owi Łopiennik. Autorem bramki dla gospodarzy był Jakub Luchowski, zaś po stronie przyjezdnych strzelał Anatol Zaj.

- Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z wyniki, ale trudno wygrać mecz, kiedy nie wykorzystuje się sytuacji z kilku metrów praktycznie do pustej bramki. Problem polega na tym, że już w kolejnym meczu przeciwnicy wykorzystują nasze błędy, a my nie potrafimy wykorzystywać pomyłek rywali. Został jeden mecz, po nim zostanie nam wyciągać wnioski na przyszły sezon - podsumowuje trener biało-zielonych Andrzej Krawiec.

Od strefy spadkowej udało się jeszcze bardziej oddalić Sparcie Rejowiec Fabryczny, która na swojej murawie 2:0 pokonała Spółdzielcę Siedliszcze po golach Dawida Oleksiejuka i Bartosza Psui.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że wygraliśmy kolejny mecz, szkoda, że zaczęliśmy punktować dopiero w końcówce sezonu, ale lepiej późno niż wcale - mówi trener Sparty Karol Kurzępa.

W jeszcze jednym spotkaniu przedostatniej kolejki Granica Dorohusk uległa u siebie Frassati Fajsławice po golach Aleksa Dundy i Rafała Robaka.

Teraz czytane:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: e-MieszkaniecTreść komentarza: Tyle pieniędzy wydanych a o Gali dowiedziałem się w dniu gali. Super ekstra! Tak trzymać.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 14:40Źródło komentarza: Chełm zapłacił 100 tys. zł za promocję podczas gali boksuAutor komentarza: historiaTreść komentarza: pierdzistołki od picia kawy i "spadaj na drzewo"Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:41Źródło komentarza: W budżetówce płacą więcej niż w firmach prywatnych. Tyle zarabiają PolacyAutor komentarza: JoelTreść komentarza: Rozdawanie 500+ nie zwiększyło dobrobytu u ludzi, tylko go zmniejszyło. Rząd nie daje, tylko zabiera.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:14Źródło komentarza: Pieniądze nie zwiększą liczby urodzeń. Trzeba  się otworzyć na inne rozwiązaniaAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Może warto przesuwać przetargi na wiosnę i latem robić remonty niż w grudniu. I tak macie szczęście, że pogoda jest na plusie i bez śnieguData dodania komentarza: 4.12.2025, 09:16Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Czy teraz Miasto zaciągnie kredyt na wkład własny? Bo ze słów prezydenta (o ile dobrze pamiętam) wynikało, że 100 mln wyda na bieżące potrzeby.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: Ugoda w sprawie infrastruktury pod terminal intermodalny w Chełmie. Miasto przygotowuje kolejny przetarg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama