Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Olga Padoshyk światową medalistką!

Olga Padoshyk, zawodniczka Cementu Gryfa Chełm, stanęła na najniższym stopniu podium Mistrzostw Świata U23, których gospodarzem była albańska Tirana. Do strefy medalowej nie udało się natomiast dotrzeć dwójce pozostałych reprezentantów klubu, z którymi wspólnie wspierała polską kadrę narodową.
Olga Padoshyk światową medalistką!

Autor: United World Wrestling

Drogę do brązowego medalu Olga Padoshyk (kat. do 62 kg) rozpoczęła od pewnego zwycięstwa 10:0 nad Japonką Nayu Uchidą, jednak w starciu, którego stawką był półfinał musiał uznać wyższość reprezentującej Ukrainę wielokrotnej mistrzyni Europy Iryny Bodnar, która później dotarła do złota. Los sprzyjał Polce, ponieważ mimo też porażki, otrzymała szansę w pojedynku repasażowych i w pełni ją wykorzystała. Zapaśniczka Cementu Gryfa położyła na łopatki Litwinkę Inete Dantaite i dotarła do tzw. "małego finału". Tam stanęła w szranki z Chinką Hanying Zhang, pokonała ją rezultatem 2:0, a tym samym dołożyła brązowy krążek do dorobku klubu oraz polskiej kadry narodowej. To zarazem medal z zawodów najwyższej rangi wśród trofeów Olgi, jak również 54. w kolekcji jej klubu w zmaganiach europejskich i światowych.

- Olga Padoshyk w pełni zasłużyła na taki sukces, ponieważ bardzo ciężko trenuje i angażuje się w proces szkoleniowy - mówi Mieczysław Czwaliński, wiceprezes Cementu Gryfa Chełm. - Dotąd docierała blisko podium w zmaganiach takiej rangi, zajmowała piąte czy siódme lokaty, a trzeba dodać, że jest w gronie najmłodszych zawodniczek, które mogą startować w tej kategorii wiekowej. Przed nią jeszcze dwa lata, więc mamy nadzieję, że pokaże jeszcze większy potencjał, a ten ma, co udowodniła już w Albanii.

Pechowo światowy czempionat potoczył się natomiast dla Danieli Tkachuk (kat. do 72 kg), która w pierwszej walce uległa przez tusz 4:0 zawodniczce z Ukrainy Anastasii Alpyevej. Ta natomiast później uległa zapaśniczce ze Stanów Zjednoczonych, co odebrało również szansę chełmianki na udział w repasażach. Z kolei Igor Shepetun (kat. do 97 kg), który dobrze rozpoczął zmagania na tirańskich matach, bo od wygranej 6:2 z Chińczykiem Yangiem Zicheną, awansując do 1/8 finału. Tam jednak górą był reprezentujący Indie Nitesh Nitesh, który pokonał chełmskiego zapaśnika 9:1, tym samym dając mu siódme miejsce w grupie. Jego rywal natomiast został później jednym z medalistów.

Teraz czytane:



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama