Reklama

Gm. Chełm. Czy mieszkańcy mają czym dojechać do miasta?

Zgłosili się do nas mieszkańcy gminy Chełm, którzy twierdzą, że nie mają jak dostać się do miasta, gdyż po upadłości spółki PKS Chełm, nie ma przewoźników kursujących np. przez Depułtycze. Gminni urzędnicy zapewniają, że prywatny przewoźnik realizuje przejazdy i nie mieli do tej pory skarg na problem z dojechaniem do Chełma.

Anna Wietrak
13.10.2023 08:05

Gm. Chełm. Czy mieszkańcy mają czym dojechać do miasta?

Źródło: e-podróżnik.pl

Do naszej redakcji dotarły głosy niezadowolenia mieszkańców okolicznych miejscowości oraz... studentów PANS. Wszystkie one dotyczyły braku komunikacji pomiędzy miastem Chełm a gminą Chełm.

- Nie mam prawa jazdy, mieszkam sama w Depułtyczach Królewskich i mam problem z dojazdem do miasta, chociażby po większe zakupy - mówi nam pani Teresa.

- Czasem, kiedy muszę załatwić coś w urzędzie gminy czy w mieście, to proszę sąsiada o podwiezienie, bo stąd bym piechotą nie doszedł, a żaden PKS już od dawna nie jeździ - skarży się pan Adam.

- Mój syn studiuje w PANS. Część zajęć ma przy ul. Pocztowej w Chełmie, a część w Depułtyczach i musi chodzić tam pieszo, to jest 7 km! - dodaje pani Krystyna.

Zapytaliśmy w Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Chełmie o to, czym studenci dojeżdżają do Centrum Studiów Inżynierskich w Depułtyczach Królewskich i czy nie skarżą się na brak połączeń.

- W 2014 r. studenci wystosowali prośbę o organizację transportu na trasie Chełm – Depułtycze Królewskie, która została rozpatrzona pozytywnie. Uczelnia nawiązała porozumienie z firmą PKS Chełm, który uruchomił 8 kursów autobusu z Chełma do Depułtycz Królewskich (i z powrotem), dopasowanych do planu zajęć studentów. Po 3 miesiącach firma PKS zamknęła kurs z uwagi na nikłe zainteresowanie i niekorzystanie studentów z w/w przewozów - powiedział nam Janusz Wronka, kierownik Działu Zaopatrzenia i Gospodarki Materiałowej PANS.

Urzędnicy miejscy twierdzą, że podejmowali próby rozmów z gminą w celu uruchomienia kursów Chełmskich Linii Autobusowych w obrębie gminy Chełm i są gotowi na kolejne próby dojścia do konsensusu.

- Ten temat był poruszany już wielokrotnie i jak dotąd - niestety - nie wypracowano w tej sprawie porozumienia. Prezes CLA prowadził rozmowy z ościennymi gminami, w tym gminą Chełm - na terenie której znajdują się Depułtycze - na temat uruchomienia dodatkowych połączeń. Jak dotąd gmina nie wyraziła jednak chęci partycypowania w kosztach utrzymywania kursów na swoim terytorium. W takim przypadku CLA musiałyby w całości pokrywać koszt kursowania autobusów na terytorium sąsiedniej JST. CLA cały czas pozostają gotowe do rozmów w tym zakresie z przedstawicielami gminy, a także do wypracowania stosownego porozumienia - mówi Damian Zieliński z chełmskiego magistratu.

Uczelnia jak i gmina podkreślają, iż od wielu lat transport osób na tej trasie jest realizowany przez prywatną firmę SAMTRANS Usługi Przewozowe z Chełma. Urząd gminy zaś stoi na stanowisku, że nie stać go na tak wygórowane dopłaty do CLA, jakich żąda miasto.

- Transport osób na tej trasie jest realizowany przez prywatną firmę SAMTRANS Usługi Przewozowe z Chełma. Jest to 10 kursów w ciągu dnia na trasie Chełm – Krasnystaw. Ponadto przez cały okres działania Centrum Studiów Inżynierskich w Depułtyczach Królewskich tj. od roku 2012, gmina nie miała żadnych skarg ani zapytań w sprawie komunikacji pomiędzy miastem Chełm a Depułtyczami Królewskimi, to samo dotyczy Państwowej Akademii Nauk Stosowanych (dawniej PWSZ). Po przeprowadzonych z naszej strony wcześniejszych analizach i spotkaniach z przedstawicielami miasta podana przez nich propozycja dopłat do komunikacji na terenie gminy (jest 42 miejscowości) jest zaporowa i nie do przyjęcia i udźwignięcia przez budżet gminy - przekazał nam Ryszard Mielniczuk, dyrektor Wydziału Promocji, Kultury i Sportu.

Czytaj także: