Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Powiat chełmski. Bezrobotny ma nie tylko prawa, ale i obowiązki. Sprawa skargi na PUP

Najwyraźniej zapomniał o tym twórca skargi na działalność Powiatowego Urzędu Pracy w Chełmie, jaką poddano pod głosowanie na ostatniej sesji rady powiatu chełmskiego. Lista zarzutów skarżącego jest długa, ale komisja skarg, wniosków i petycji rady powiatu uznała, że praktycznie żaden z nich nie ma pokrycia w rzeczywistości. Dlaczego?
Powiat chełmski. Bezrobotny ma nie tylko prawa, ale i obowiązki. Sprawa skargi na PUP
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Freepik

Skarżący twierdzi, że PUP dopuścił się naruszenia zapisów ustawy o promocji zatrudnienia i istytucji rynku pracy, dyskryminacji chrześcijan i poprzez woje działania pozbawiał ludzi bezrobotnych godności. Twierdzi ponadto, że petenci urzędu traktowani są jak potencjalni niewolnicy, przedmiotowo, jak „rzeczy”. Skarżący wskazuje ponadto, że urząd dopuścił się dyskryminacji światopoglądowej oraz dyskryminował ze względu na wysokie wykształcenie. Twórca skargi twierdzi również, że „zamiast stałej i godnej pracy, PUP w Chełmie proponuje absolwentom uniwersyteckim staże i szkolenia bez gwarancji zatrudnienia. Gdy bezrobotny odmówi, skreśla się go z listy osób bezrobotnych i poszukujących pracy”.

Wiceprzewodnicząca komisji skarg, wniosków i petycji rady powiatu Agnieszka Dąbrowska stwierdziła, że komisja przeprowadziła wnikliwą analizę dokumentów dotyczących tego postępowania. Wyjaśnienia na ten temat złożyła również dyrektor PUP Barbara Gil. Wynika z nich, że skarżącemu zostały przedstawione dwie konkretne propozycje podjęcia pracy, ale z żadnej z nich nie skorzystał.

- Osoba, która złożyła skargę, w Powiatowym Urzędzie Pracy w Chełmie zarejestrowana była od 2008 roku. Nie wykazała się żadną aktywnością i nie podejmowała próby podjęcia jakiegokolwiek zatrudnienia. Oferty, które skarżący otrzymał, były zgodne z jego kwalifikacjami, ale żadnej z nich nie przyjął – wyjaśniała w trakcie obrad radna Dąbrowska.

W konsekwencji został skreślony z listy osób bezrobotnych, ponieważ tak stanowi ustawa. Skarżący postanowił jednak nie ustępować w swojej sprawie i złożył odwołanie do wojewody. Ten z kolei podtrzymał ustalenia urzędników PUP i potwierdził, że wszystkie ich działania były zgodne z obowiązującym prawem.

Dyrektor PUP Barbara Gil twierdzi, że powodem złożenia skargi były najprawdopodobniej oczekiwania finansowe, którym niestety urząd nie był w stanie wyjść naprzeciw.

- W tej sprawie nie mam w zasadzie nic do dodania. Wszystkie nasze działania były obszernie wyjaśnione w uzasadnieniu do podejmowanej na sesji uchwały. Warto przypomnieć o tym, że uchwała nie mogła negować decyzji wojewody, więc skarga musiała zostać uznana za bezzasadną. Skarżący miał też inne wyobrażenie na temat swojego wynagrodzenia. Oczekiwał płacy na poziomie średniej krajowej, a wiadomym jest, że na naszym terenie takie wynagrodzenie jest mało realne – wyjaśniała w rozmowie z nami dyrektor Gil.

W uzasadnieniu do uchwały zauważono, że PUP oferuje bezrobotnym oferty zgodne z ich kwalifikacjami, ale jednocześnie takie, którymi aktualnie dysponuje.

- W tej chwili skarżący nie posiada już statusu osoby bezrobotnej i po okresie karencji, który wynosi 4 miesiące, może się zarejestrować ponownie. I sądzę, że istotnie wróci do naszej ewidencji... – podsumowuje sprawę skargi dyrektor Gil.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamafive kursy wakacyjne
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: JoAnnaTreść komentarza: A co twój rebe Kaczyński i rebe Banaszak zrobili dla Chełma poza chęcia postawienia tu kolejnej spalarni śmieci tym razem NIEMIECKICH odpadów medycznych? Jakbyś nie zauważył to tam gdzie najwięcej takich jak ty tam też i największa bieda w tym kraju. W Gdańsku, Poznaniu czy Wrocławiu nie płaczą, że bieda ale tam głosują na PO.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 23:03Źródło komentarza: Powiat chełmski. Ukraińcy budują, ale o zdanie pytają nasAutor komentarza: LoloTreść komentarza: Donos jak za komuny.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 12:42Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Pierwsze „drogowe koty” poszły za płotyAutor komentarza: AjkTreść komentarza: Mogą mieć Niemcy, mogą mieć Ukraińcy, a POlicyjna i KOlaborancyjna junta rebe Tuska będzie latała i jeździła z Berlina a za energię płaciła Niemcom i Ukraińcom. Hołota marszałków od strzelania do górników, łapówkarze, złodziejska kasta sprzedająca polski majątek, pociotki bolszewickiej elity Aborygenów próbuje wywłaszczyć polskie rolnictwo na rzecz EUrokołchozu, pozostałych wywłaszczyć dyrektywą budynkową. A rebe Tusk ma się dobrze i cała jego gmina .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 10:58Źródło komentarza: Powiat chełmski. Ukraińcy budują, ale o zdanie pytają nasAutor komentarza: FlorentynaTreść komentarza: Nie musisz rozumieć, ważne że masz płacić.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:48Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź jakiAutor komentarza: mieszkańcyTreść komentarza: Co, bawimy się w donosik?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:46Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Pierwsze „drogowe koty” poszły za płoty
Reklama
Reklama
Reklama