Przypominamy, że do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę sylwestrową. Zgłoszenie o porzuconym, rozbitym samochodzie chełmscy strażacy otrzymali ok. godz. 4.
- Kierowca porzucił pojazd i oddalił się – poinformowała nas jeszcze 1 stycznia st. sierż. Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Okazało się jednak, że później na komendę do dyżurnego zgłosił się 30-letni mieszkaniec Chełma, żeby sprawdzić, co stało się z roztrzaskanym samochodem. Mundurowi podejrzewali, że to on mógł prowadzić. Mężczyzna przyznał się do kierowania pod wpływem alkoholu, za co będzie miał sprawę karną.
Przed sądem odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej i kierowanie autem bez prawa jazdy.
Czytaj także:
- Krasnystaw. Szalał za kółkiem i się doigrał. Za co dostał aż trzy tak wysokie mandaty?
- 18-latek uderzył w ogrodzenie. Wiózł dwie nastolatki z powiatu chełmskiego
- Krasnystaw. Pobili 45-latka w jego domu. Powód napaści poraża!
- Chełm. Silnik pracował, a kierowca był nieprzytomny. Co mu się stało?
- Nocny pościg w gminie Chełm. Policjanci oddali strzał [AKTUALIZACJA]
Napisz komentarz
Komentarze