Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama kebab

Mamy mieć 300-tysięczną armię. Na razie jednak żołnierze zrzucają mundury

Polska kupuje nowoczesne uzbrojenie i buduje dużą armię. Tyle że żołnierze zawodowi odchodzą ze służby. Do WOT-u też nie zgłasza się już zbyt wielu chętnych.
Mamy mieć 300-tysięczną armię. Na razie jednak żołnierze zrzucają mundury

Autor: iStock

Trzy lata w Wojskach Obrony Terytorialnych ma potrwać budowa struktur lotniczych. Armia chce przyciągnąć pilotów cywilnych, którzy mieliby być zapleczem dla lotników wojskowych. Mogliby brać udział w akcjach ratowniczych czy transportowych.

Cały czas też polska armia buduje swoje oddziały cybernetyczne.

„Szukamy utalentowanych osób mających wiedzę i umiejętności m.in. w dziedzinach takich jak: informatyka, matematyka, teleinformatyka, cyberbezpieczeństwo” – zachęca potencjalnych kandydatów Wojsko Polskie.

Wystartowała już dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, której wymagania nie są wysokie, a armia zachęca do wstępowania każdego, kto m.in. ukończył 18 lat i ma wykształcenie podstawowe.

Wszystko po to, żeby zbudować potężną armię. Ma liczyć – jak to nie raz ogłaszał szef MON Mariusz Błaszczak – 300 tysięcy żołnierzy.

„Jednym z naszych priorytetów jest zwiększenie liczebności Wojska Polskiego we wszystkich rodzajach sił zbrojnych (wojskach lądowych, specjalnych, lotnictwie, marynarce wojennej, obronie terytorialnej), w służbie zawodowej i w rezerwie oraz we wszystkich korpusach osobowych – szeregowych, podoficerów i oficerów” – informuje MON.

Wielka armia i problemy

Ale budowanie takich sił nie idzie nam najlepiej. Na koniec lipca w armii służyło 111,2 tys. żołnierzy zawodowych. To o niemal 300 mniej niż rok wcześniej. To także pierwszy spadek zanotowany od 2015 roku. Od tego czasu wojska nam przybywało. Teraz ten trend się zatrzymał.

Podobnie jest z WOT-em, do którego początkowo ludzie masowo się garnęli. Dzisiaj zgłasza się coraz mniej ochotników. WOT liczy około 30 tys. żołnierzy. Ostatnio w rok przybyło ich 3 tys., ale w latach poprzednich było to 3,5-4,5 tys.

Odchodzą

Największy problem, jaki teraz ma przed sobą armia, to odejścia ze służby. Są kłopoty kadrowe, a jak przyznaj samią żołnierze, mamy jednostki, w których trudno jest zebrać 70 procent obsady.

Dlatego MON żołnierzom, którzy decydują się zdjąć mundur, rozsyła anonimową ankietę. Pyta w niej o powody takiej decyzji. Według onet.pl, padają pytania o „niekorzystne zmiany w sposobie naliczania odprawy mieszkaniowej” lub „obawy o niekorzystne zmiany warunków socjalno-bytowych pełnienia zawodowej służby wojskowej”.

Kiedy o takim trendzie mówił już w grudniu 2021 r. Artur Kolski z serwisu portal-mundurowy.pl, oceniał, że z armii odchodzą żołnierze, którzy nabyli prawo do emerytury po 15 latach służby. To osoby jeszcze młode, którym cywilny rynek oferuje lepsze zarobki.

– Druga grupa to młodzi, dla której wojskowa emerytura to odległy cel nie do osiągnięcia – mowa o tych zatrudnionych na nowych zasadach po 1 stycznia 2013 roku, gdzie uprawnienia emerytalne przysługują po 25 latach służby, a nabyte świadczenie liczone jest z ostatnich 10 lat – dodał Kolski.

Dodajmy, że plan Błaszczaka zakłada podniesienie płac w wojsku. Po ostatnich zmianach szeregowi otrzymują co miesiąc od 4560 do 4630 zł, a podoficerowie od 5160 do 6250 zł.

Polska się zbroi

Szef MON podał właśnie, że polska chce kupić amerykańskie śmigłowce bojowe.

– Wystosowaliśmy zapytanie ofertowe do USA dotyczące pozyskania 96 śmigłowców AH-64E APACHE w najnowszej wersji GUARDIAN na potrzeby Lotnictwa Wojsk Lądowych. Wraz ze śmigłowcami pozyskamy również transfer technologii – poinformował Mariusz Błaszczak.

Kilka dni wcześniej zatwierdził umowę na 48 armatohaubic Krab i 36 wozów towarzyszących o wartości ponad 3,8 mld zł.

W lipcu z kolei resort obrony zatwierdził umowę na zakup 32 śmigłowców AW149 dla polskiej armii. W maju natomiast zdecydował się na zakup około 500 wyrzutni M142 HIMARS na potrzeby ponad 80 baterii systemu Homar.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Alex .Treść komentarza: Na ulicy Mościckiego w Chełmie brak studzienek burzowych !Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:47Źródło komentarza: Zakończono modernizację sieci wodociągowej na ul. Mościckiego i Litewskiej w ChełmieAutor komentarza: FanpslTreść komentarza: Patrząc na tą radę to sukces że ta gmina jeszcze istniejeData dodania komentarza: 13.12.2025, 06:00Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Mieszkam na Dyrekcji i mam małe dziecko któremu ten łomot nie jest potrzebny i jak mam je uśpić przy tym hałasie czy ktoś przemyślał ta decyzję chcecie robić proszę bardzo jest do tego amfiteatr a nie w środku Miasta gdzie mieszkają rodziny i ludzie starsiData dodania komentarza: 12.12.2025, 19:47Źródło komentarza: Wystrzałowy Sylwester w Chełmie jednak z TV Republika. Może kosztować 6 mlnAutor komentarza: ElvoTreść komentarza: Niby tak, ale weź pod uwagę koszty. Robienie referendum w każdej sprawie wyszłoby strasznie drogo.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 13:24Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusówAutor komentarza: Też mieszkaniecTreść komentarza: Wójt i radni zarabiają więcej ponieważ tak postanowili radni, a nie dlatego, że Rząd tak postanowił. Rząd zwaloryzował tylko maksymalne, a t tym samym i minimalne stawki wynagrodzenia w których dotychczasowe wynagrodzenie w średniej się znajdowało. Więc nie było obowiązku ich podwyższania a tylko prawo. A przecież to jedna z mniejszych gmin, a sukcesów jakoś nie widać.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 10:34Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama