Sekretarz miasta Renata Ciepłowicz odczytała listy skierowane do Pani Zofii przez premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezydenta Chełma Jakuba Banaszka.
Rodzina mówi o jubilatce, że to niezwykle bystra, komunikatywna, ale i odważna kobieta, która nigdy się nie poddawała i mimo pojawiających się na życiowej drodze przeciwności losu zawsze, niestrudzenie szła do przodu.
Pani Zofia urodziła się w okolicach Dęblina, ale później ruszyła w Polskę. Zanim osiadła w Chełmie, mieszkała m.in. w Krakowie i Wrocławiu. Co ciekawe, większość swojego życia spędziła w leśniczówkach, ponieważ... pokochała leśniczego. Całe życie kochała też przyrodę, a w szczególności podobno uwielbia kwiaty. Lubi chodzić na grzyb i na... ryby.
Życzymy dużo zdrowia i radości z życia!
Napisz komentarz
Komentarze