Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama kebab

Gm. Dorohusk: Książka zainspirowana Świerżami

"Witraż" to najnowsze dzieło Moniki Oleksy, autorki książek z dziedziny literatury obyczajowej i romansu. Jest wyjątkowa, bo jej akcja dzieje się w Świerżach nad Bugiem. Pisarka mówi, że miał to być kryminał, ale nie wyszedł. Historia potoczyła się własnym torem. Premiera już 18 sierpnia.
Gm. Dorohusk: Książka zainspirowana Świerżami

Życie człowieka jest jak witraż. Małe, pozornie niepasujące do siebie kawałeczki kolorowego szkła, zespolone i ułożone w obraz, który odsłania się dopiero w odpowiednim świetle i dzięki uważności patrzącego. 32-letnia Daria dostaje zlecenie napisania biografii znanego biznesmena, który całe życie strzegł swojej prywatności. Przyjeżdża nad Bug, do niezwykle malowniczego miejsca, tak odosobnionego, jak jego gospodarze. Nadbużańskie Świerże przyjmują Darię z życzliwością, ale powietrze gęste jest od niedopowiedzeń i tajemnic, które kobieta próbuje odkryć. Kim jest dziewczynka, która pojawia się nocą w jej sypialni? I jaki związek z tym wszystkim ma Malwina Różańska, kobieta, która zniknęła bez słowa z życia Darii dwadzieścia lat wcześniej...

To zapowiedź najnowszej książki Moniki Oleksy, autorki m.in. zbioru opowiadań „Uśmiech Mima” czy też powieści „Miłość w kasztanie zaklęta”.

- W listopadzie 2014 roku przyjechałam do Świerż na spotkanie autorskie. Nigdy wcześniej nie byłam w tych okolicach, choć całe życie mieszkam w Lublinie. To moje spotkanie ze Świerżami i tutejszymi mieszkańcami było czymś magicznym. Tylko tak mogę to nazwać, bo do dziś nie potrafię wytłumaczyć tego uczucia, które poczułam gdzieś głęboko w sobie.

Autorka wróciła do Świerż zimą 2015 roku. Tam poznała bliżej wielu mieszkańców tej miejscowości.

- Usłyszałam historię pałacu i parku podworskiego. Zaczęło to we mnie pracować. Wiedziałam, że kiedyś o tym napiszę. W międzyczasie Świerże pojawiły się epizodycznie w jednej z moich powieści "Niebo w kruszonce", ale ja chciałam uczynić z tej miejscowości miejsce pełnej akcji. Zaczęłam tu częściej przyjeżdżać, słuchać, notować i wchłaniać w siebie atmosferę tego miejsca. W "Witrażu" większą część tego oddałam czytelnikowi - dodaje.

Teraz czytane: Tylko koni żal... [ZDJĘCIA]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: historiaTreść komentarza: pierdzistołki od picia kawy i "spadaj na drzewo"Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:41Źródło komentarza: W budżetówce płacą więcej niż w firmach prywatnych. Tyle zarabiają PolacyAutor komentarza: JoelTreść komentarza: Rozdawanie 500+ nie zwiększyło dobrobytu u ludzi, tylko go zmniejszyło. Rząd nie daje, tylko zabiera.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:14Źródło komentarza: Pieniądze nie zwiększą liczby urodzeń. Trzeba  się otworzyć na inne rozwiązaniaAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Może warto przesuwać przetargi na wiosnę i latem robić remonty niż w grudniu. I tak macie szczęście, że pogoda jest na plusie i bez śnieguData dodania komentarza: 4.12.2025, 09:16Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Czy teraz Miasto zaciągnie kredyt na wkład własny? Bo ze słów prezydenta (o ile dobrze pamiętam) wynikało, że 100 mln wyda na bieżące potrzeby.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: Ugoda w sprawie infrastruktury pod terminal intermodalny w Chełmie. Miasto przygotowuje kolejny przetargAutor komentarza: BezradnyTreść komentarza: To jakiś drogi ten tłuczeń bo cała podwyżka wyniesie ok.4150zł miesięcznie. To dwa samochody tłucznia miesięcznie.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 11:11Źródło komentarza: Gm. Białopole. Otworzyli oferty śmieciowych ofert. Samorządowcy przeżyli szok.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama