Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Wybiegu dla psów nie będzie?

Zespół, który opiniuje wnioski do budżetu obywatelskiego, odrzucił wstępnie propozycję urządzenia w Ogródku Jordanowskim wybiegu i placu zabaw dla psów. Zdaniem urzędników ten pomysł jest m.in. niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania. - Dajmy mieszkańcom szansę, niech się wypowiedzą, czy chcą, aby taki plac powstał, czy nie - apeluje przewodniczący rady osiedla.
Wybiegu dla psów nie będzie?

Przewodniczący Rady Osiedla Cementowani Dariusz Wojciechowski chciał urządzić w Ogródku Jordanowskim interaktywny plac zabaw dla psów. Miało to być miejsce, gdzie zwierzaki nie tylko będą wyprowadzane, co pozwoli na utrzymanie czystości na osiedlu, ale także zyskają miejsce zabawy. Zasady miały być określone w regulaminie terenu. Poza wyznaczonym placem wyprowadzanie zwierząt byłoby wówczas zakazane. Wojciechowski nawiązał już nawet współpracę z Chełmską Strażą Ochrony Zwierząt, która wstępnie zadeklarowała, że będzie się tą działką opiekowała. Cały pomysł jednak może spalić na panewce, bo chełmscy urzędnicy mają zbyt dużo wątpliwości prawnych.

Gorący temat: Hotelik dla psów kością niezgody!

- Zespół ds. Budżetu Obywatelskiego, składający się z kilkunastu osób, był mocno podzielony w kwestii dopuszczenia do głosowania projektu dotyczącego wybiegu dla psów na terenie tzw. Ogródka Jordanowskiego - przekonuje dyrektor wydziału organizacji i nadzoru Krystyna Majówka. - Wątpliwości budziły funkcje tego terenu, a więc przeznaczenie dla wypoczynku dzieci i młodzieży, a nie zwierząt. Ponadto brak było uszczegółowienia zakresu zadania przez zgłaszającego, powodujące trudności z oszacowaniem wartości inwestycji czy też kwestie interpretacji zapisów w planie zagospodarowania przestrzennego.

W tym przypadku, jak tłumaczy Majówka, chodzi o zapisy stanowiące, iż obszar zieleni publicznej jest ogólnodostępny, a wygrodzenie odrębnego obszaru może być z tym sprzeczne.

- Z drugiej strony w przepisach nie ma mowy bezpośrednio o wybiegach dla psów, a tego typu miejsca w Polsce bardzo często są lokalizowane właśnie w parkach - wyjaśnia dyrektor.

Jak udało nam się ustalić, część członków zespołu zarekomendowało odrzucenie tego projektu. Pomimo tego zadanie znalazło się na krótkiej liście propozycji, co do których wciąż są wątpliwości i obecnie zostały przekazane do analizy przez prawników.

- Musimy jednak pamiętać, że nawet pozytywna ocena merytoryczna nie oznacza, iż projekt będzie realizowany. O tym decyduje ogół mieszkańców osiedla w głosowaniu - podkreśla dyrektor wydziału organizacji i nadzoru.

Wiceprzewodniczący Dariusz Wojciechowski, wnioskodawca tego zadania, ma nadzieję, że urzędnicy zmienią zdanie i pozwolą właśnie mieszkańcom zdecydować, czy chcą, aby wybieg powstał, czy nie.

  - Jak słusznie powiedziano, nawet pozytywna ocena merytoryczna nie oznacza, iż projekt będzie realizowany. Uważam, że mieszkańcy osiedla powinni dostać szansę wypowiedzenia się w trakcie głosowania, czy uważają powstanie wybiegu dla psów w ogródku Jordanowskim  za zasadny, czy też nie - komentuje szef osiedla. - Jeżeli projekt nie zostanie dopuszczony do głosowania, nie dowiemy się, co sądzą o tym mieszkańcy Osiedla Cementownia, którzy są najważniejszymi beneficjentami tego projektu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama