Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Włodawa: SOR potrzebuje lekarzy

Włodawski szpital ogłosił konkurs na kierownika Szpitalnego Oddziału Ratunkowego oraz lekarzy SOR. Chętnych jednak "ze świecą szukać". W pierwszym ogłoszeniu nie wpłynęła żadna oferta. W szpitalu potrzeba też m.in. chirurgów i gastroenterologów.
Włodawa: SOR potrzebuje lekarzy

- Ogłosiliśmy konkurs, ponieważ na niektóre zakresy świadczeń lekarskich kończą się umowy. W tym roku dyżury na SOR zostały obstawione, na nowy rok musimy podpisać nowe umowy - wyjaśnia dyrektor szpitala we Włodawie Teresa Szpilewicz.

Żeby pracować na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, trzeba spełnić określone warunki. O pracę na SOR mogą starać się lekarze posiadający tytuł specjalisty: anestezjologii i intensywnej terapii, medycyny ratunkowej, neurologii, chorób wewnętrznych, a także kardiologii, chirurgii ogólnej albo dziecięcej oraz ortopedii i traumatologii ruchu.

Szpital chętnie przyjmie też lekarzy, którzy jeszcze się uczą. Jak czytamy w ogłoszeniu "ukończyli co najmniej drugi rok specjalizacji i kontynuują szkolenie specjalizujące z anestezjologii i intensywnej terapii, medycyny ratunkowej lub neurologii".

Umowa ma obowiązywać do końca 2023 roku, ale będzie można ją przedłużyć na kolejne 12 miesięcy.

Chętnych do pracy na SOR nie ma, bo to "ciężki kawałek chleba". Oddział pracuje całodobowo, przyjmuje dorosłych i dzieci w stanie nagłego pogorszenia zdrowia lub bezpośredniego zagrożenia życia, a w szczególności w razie wypadku, urazu lub zatrucia.

- Na nasz oddział ratunkowy średnio dziennie trafia siedem osób - mówi dyrektor Szpilewicz.

Bywa jednak, że pacjentów jest o wiele więcej, szczególnie zimą.

- Wywróciłem się na śliskiej nawierzchni. Na szczęście tylko zwichnąłem kostkę. Spuchła i bolała strasznie. Od razu trafiłem na SOR. W poczekalni było jeszcze troje pacjentów, którym zima też dała się we znaki - powiedział nam mieszkaniec jednej z podwłodawskich miejscowości.

Ale lekarzy potrzeba nie tylko na SOR. Szpital poszukuje też lekarzy na Oddział Chirurgii Ogólnej z pododdziałem urazowo-ortopedycznym. Ponieważ nie udało się rozstrzygnąć konkursu na udzielanie świadczeń zdrowotnych, oddział zawiesił działalność. "Zawieszenie funkcjonowania oddziału następuje od dnia 1. stycznia 2022 roku na okres jednego miesiąca" - czytamy w piśmie, które 30. grudnia trafiło na ręce. p.o. ordynatora chirurgii Artura Sitnika. "Polecam Panu zapewnienie ciągłości leczenia pacjentów poprzez przekazanie chorych wymagających dalszej hospitalizacji do innych podmiotów leczniczych udzielających świadczeń z zakresu chirurgii ogólnej/ortopedii (...). Powyższe czynności polecam wykonać do 31. frudnia do godziny 15:35" - napisała dyrektor placówki. Pozostali pacjenci zostali wypisani do domów.

Jak powiedziała nam jakiś czas temu Elżbieta Korszla, z-ca dyrektora SPZOZ we Włodawie ds. administracyjno-organizacyjnych, szpital ma obsadzonych niewiele ponad 47 etatów lekarskich. - To zatrudnienie na poziomie minimalnym w stosunku do obowiązujących przepisów.

Czytaj także: Pielęgniarki znowu potrzebne


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama