oszustwa

Wystarczył jeden telefon i chwila nieuwagi, by stracić pokaźne sumy pieniędzy. Do chełmskiej komendy zgłosiło się dwóch mężczyzn poszkodowanych przez cyberprzestępców.

52-latka otrzymała propozycję współpracy. Za „lajkowanie” wybranych postów miała otrzymywać zapłatę. Szybko zmieniły się zasady współpracy, a kobieta zainwestowała własne pieniądze, które już do niej nie wróciły.

Chełmscy policjanci zatrzymali 29-latka, podejrzanego o oszustwa przy sprzedaży mebli w Internecie. Mężczyzna pobierał zaliczki, po czym nie wywiązywał się z transakcji i nie zwracał pieniędzy. Straty sięgają kilku tysięcy złotych, a poszkodowani pochodzą z całego kraju.

Oskarżeni ogłaszali w internecie, że piszą biznesplany i wnioski o unijne dotacje. Ludzie im ufali i płacili. Jednak małżonkowie nie wywiązywali się z podjętych zobowiązań. Agnieszka H. spod Tomaszowa Lubelskiego i jej mąż zostali oskarżeni o wyłudzenie prawie 180 tys. zł oraz próbę wyłudzenia kolejnych 54 tys. zł. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Ich ofiarami byli też mieszkańcy Chełma.

Kolejne oszustwo w sieci w powiecie chełmskim. Ponad 2 tysiące złotych stracił mieszkaniec naszego regionu przekonany, że wspiera finansowo znajomą. Prośbę o kod Blik na opłacenie przesyłki otrzymał przez internetowy komunikator. I ją niestety spełnił….

Włodawscy policjanci dostali kolejne zgłoszenia dotyczące internetowych oszustw. Mieszkanka gminy Włodawa zamiast zamówionego telefonu otrzymała bidon. Natomiast 47-latek wpłacił zaliczkę za motorynkę i w efekcie nie ma ani motorynki, ani kasy.

Wyłudzanie pieniędzy ten dentysta opanował prawie do perfekcji. Prawie, bo ostatecznie wpadł i odpowie za wyprowadzenie z kasy NFZ ponad 1 mln zł.

Oszuści nie odpuszczają i nadal mają nas w celowniku. Przekonało się o tym w miniony weekend kilkoro mieszkańców powiatu chełmskiego. – Jedni chcieli inwestować, inni odebrać płatność za przedmioty wystawione do sprzedaży. Jednak wszystkie te transakcje zakończyły się dla nich utratą pieniędzy z konta bankowego – ostrzega nadkomisarz Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Chełmie od mieszkańców naszego powiatu docierają dzisiaj (11 grudnia) sygnały o próbach oszustwa. Bądźmy ostrożni!

W Polsce truskawki cieszą się dużą popularnością, zwłaszcza te krajowe. Dobrze wiedzą o tym oszuści. I świetnie to wykorzystują.

Zatrzymano 13 osób, które podszywały się pod pracowników banków. Przy wykorzystaniu socjotechniki namawiali ofiary do instalacji na komputerach oprogramowania umożliwiającego zdalny dostęp do nich i okradali konta bankowe.

Przed Bożym Narodzeniem oszuści działają o wiele intensywniej. Podszywają się m.in. pod znane firmy kurierskie, takie jak DHL, DPD czy UPS.

Przekonali się o tym ostatnio dwaj mieszkańcy powiatu, którzy usiłowali dokonać transakcji za pośrednictwem internetu. Obaj zostali oszukani na kilkutysięczne kwoty.