Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Owoce i warzywa zimą? Nie wszystkie!

Nienaturalnie dojrzewają, są naładowane pestycydami, nie mają takiego smaku jak latem i na dodatek brakuje im substancji odżywczych. Dlatego zimą trzeba ostrożniej wybierać owoce i warzywa, które jemy.
Owoce i warzywa zimą? Nie wszystkie!

Dobry wybór:

Jabłka – możesz je jeść bez obaw, ale starannie je wybieraj. Kupuj krajowe owoce, które dojrzewały naturalnie i ładnie się przechowały. Zawierają niemal wszystkie ważne witaminy: A, C, D, E, K oraz mnóstwo witamin z grupy B, a także wiele cennych minerałów.

Gruszki – także można je jeść w zimie w większych ilościach. Niektórzy robią sobie w piwniczkach zapasy tych owoców z własnych sadów. Całej zimy pewnie nie przetrwają, ale długo możemy się nimi cieszyć ze świadomością, że są w 100 proc. naturalne. Zawierają mnóstwo substancji odżywczych - składników mineralnych takich jak potas, fosfor, magnez, wapń, żelazo, miedź, bor czy jod. Stanowią również bogate źródło witamin: A, B1, B2, B6, C i PP. Pomagają w walce z gorączką.

Kiwi – co prawda to nie jest owoc krajowy, ale ma wyjątkowo dużo witaminy C, więc jeśli zrezygnujemy z cytrusów, kiwi wskazane jest raz na jakiś czas.

Warzywa korzeniowe (marchewka, buraki, pietruszka, seler) – to warzywa, które dobrze się przechowują przez zimę. Buraki zwiększają odporność, dodają energii, pomagają na bóle stawów. W dodatku to naturalny lek na anemię. Marchew jest nieocenionym źródłem witaminy A, czyli beta-karotenu. Oprócz tego w marchewce można odnaleźć witaminy: B1, B2, B3, B6, C oraz E. Karoten pomaga w utrzymaniu zdrowej skóry. Sok z marchewki to z kolei znakomite remedium na depresję i zmęczenie,

Warzywa cebulowe (cebula, czosnek, por) – również odpowiednio zabezpieczone nie tracą wartości. Cebula pomaga walczyć z infekcjami i przeziębieniami, podobnie zresztą jak czosnek. Podnosi odporność organizmu, ale również pomaga zmagać się z kaszlem, a nawet katarem.

Warzywa strączkowe (fasola, groch, ciecierzyca, soczewica) – ich przechowywanie jest proste, więc nie ma w nich dużo chemii, a są bardzo zdrowie. Maja dużo białka.

Kiszonki – kapusta i ogórki kiszone mają zbawienny wpływ na florę jelitową, a więc wspomagają procesy trawienne oraz wzmacniają układ odpornościowy. Są praktycznie w każdym domu.

Owoce i warzywa mrożone – można cieszyć się ich smakiem całą zimę. Nie obawiaj się, że mrożonki są niezdrowe i pozbawione składników odżywczych. Utrata witamin i minerałów podczas zmrożenia jest minimalna.

Teraz czytane: Petent "bardzo" chciał spotkać się z prezydentem. Niemal doszło do interwencji policji! Dlaczego? [CZYTAJ]

Gorszy wybór:

Pomidory – poza sezonem nie rosną na świeżym powietrzu. Zazwyczaj sadzi się je na wełnie mineralnej nasączonej wodą i sztucznymi nawozami. Chyba że przechowujemy je w formie weków czy koncentratów.

Ogórki – podobnie jak pomidory możemy kupić każdego miesiąca roku. Niestety, te zimowe sztucznie dojrzewają i nie mają zbyt wielu wartości odżywczych.

Szpinak – według badań wchłania najwięcej zanieczyszczeń i sztucznych składnikowi. Sezon na szpinak to późne lato, więc niemrożony, który widzimy w sklepach zimą, nie jest hodowany w naturalnych warunkach.

Cytrusy – podobno mają właściwości wychładzające, a ten efekt zimą jest dla nas niekorzystny, bo jest nam chłodniej i szybciej możemy się przeziębić.

Banan – jest dosyć tuczący, więc w zimie w większych ilościach może przyczynić się do wzrostu naszej wagi, bo mniej się ruszamy i mniej spalamy. Poza tym banany pobudzają produkcję insuliny, która zbija cukier i po ich zjedzeniu szybko ponownie odczuwamy głód.

Truskawki – niezdrowe są szczególnie te w plastikowych pojemniczkach. Są bardzo mocno spryskane pestycydami oraz nawozami. Na dodatek uprawia się je w sztucznych warunkach. Ich jedyny atut to wygląd.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama