Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
RAPORT

Mniej księży, więcej osób przyjmuje komunię. Są najnowsze dane

Kościół katolicki przedstawił najnowsze dane dotyczące parafii, księży, zakonników i wiernych. Choć sytuacja jest trudna, to w kilku kwestiach widać poprawę.
Mniej księży, więcej osób przyjmuje komunię. Są najnowsze dane

Autor: Canva

„Dane w tym roczniku ukazują m.in. dwa trendy przemian Kościoła w Polsce. Pierwszy trend, potwierdzony przez statystyki z roku 2024, to zmniejszanie się szeregów Kościoła instytucjonalnego, tj. liczby księży, zakonników i zakonnic. W latach 2018-2024 liczba księży inkardynowanych zmniejszyła się o 6,4 proc., a posługujących duszpastersko w parafiach o 11,7 proc. Z kolei liczba alumnów diecezjalnych w porównaniu do ostatniego roku zmniejszyła się o 5,3 proc., ale od 2018 roku już o ponad 50 proc. W tym czasie (od 2018 roku) liczba sióstr w zgromadzeniach czynnych zmniejszyła się o ponad 2 tys. Jednocześnie widoczny jest także trend wzrostowy: rośnie liczba diakonów stałych – w 2022 było ich 99, a w 2024 – 109” – opisuje swój najnowszy raport Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego.

Kto chodzi do kościoła?

To dane za rok 2024, zbierane m.in. podczas tzw. corocznego liczenia wiernych. Takie raporty wskazują, że coraz mniej osób czuje powołanie do służby Bogu, że ubywa chodzących na niedzielne msze. Jednak najnowsza edycja dokumentu nie niesie aż tak pesymistycznych diagnoz.

Kościelni analitycy zauważają, że stabilizują się statystyki dotyczące praktyk religijnych. Wskaźnik dominicantes (obecnych na mszach) wyniósł 29,6 proc., zaś communicantes (przyjmujących komunię) – 14,6 proc. W stosunku do 2023 roku to wzrost wskaźnika dominicantes o 0,57 proc. oraz wzrost communicantes o 0,64 proc.

„Istotne, że ten trend zmian odnotowany jest w niemal wszystkich diecezjach. Można więc zauważyć, że spadek praktyk wywołanych ograniczeniami epidemicznymi zatrzymał się (przed pandemią COVID-19 wskaźnik dominicantes wynosił bowiem 36,9 proc., a communicantes – 16,7 proc.)” – czytamy w podsumowaniu.

Na plus odczytywane są także dane o wzroście liczby katolików, którzy przyjmują komunię świętą w czasie niedzielnych mszy. Tak robi co druga obecna w kościele osoba, podczas gdy w 2015 roku było to 43 proc.

Więcej wiernych na wschodzie

Nie jest też żadną tajemnicą, że Polacy „wierzą różnie” w zależności od regionu.

„Najwyższy wskaźnik dominicantes odnotowano w diecezjach: tarnowskiej (62,3 proc.), rzeszowskiej (52,4 proc.) i przemyskiej (50,0 proc.). Najwyższy wskaźnik communicantes odnotowano w diecezjach: tarnowskiej (26,2 proc.), zamojsko-lubaczowskiej (21,8 proc.) oraz białostockiej (21,2 proc.)” – podaje Kościół.

Na drugim biegunie są zachodnie regiony Polski.

Spadki w sakramentach

Co do chrztu, to w 2024 roku ten sakrament przyjęło 247,2 tys. osób (o 7,5 p. proc. mniej niż w roku poprzednim). Do pierwszej komunii świętej przystąpiło prawie 320 tys. osób (to spadek o 1,5 p. proc.). 

Sakrament bierzmowania przyjęło blisko 213 tys. osób (spadek o 27,6 p. proc.). Sakrament małżeństwa został udzielony 68,3 tys. parom (spadek o 11,6 p. proc.).

„Liczby dotyczące sakramentów ilustrują trend demograficzny i przemiany kulturowe polskiego społeczeństwa – zmiany wyznawanych wartości. Na poziomie sakramentów zauważalne są przemiany demograficzne i kulturowe. Spadki liczby chrztów i ślubów związane są bowiem ze zmianami demograficznymi (spadek liczby urodzeń), natomiast spadek liczby zawieranych sakramentalnych małżeństw jest skutkiem zmian kulturowych” – tłumaczą kościelni statystycy.

Jak na całym świecie

I dodają, że Polska pod wieloma względami nie jest wyjątkiem, a raczej wpisuje się w globalne trendy.

„Począwszy od roku 1970, o ponad 12 tys. zmniejszyła się liczba księży ogółem na świecie (z prawie 420 tys. do prawie 408 tys.), z tym że liczba księży diecezjalnych wzrosła o blisko 8 tys. (do 279,2 tys.), a księży zakonnych zmniejszyła się o blisko 20 tys. 

W danym okresie znacząco spadła również liczba sióstr zakonnych – o 400 tys., z ponad 1 miliona do prawie 600 tys., jak również liczba braci zakonnych o 30 tys. – z 79 tys. do 49 tys. 

"Obecnie na świecie jest niespełna 49,5 tys. diakonów stałych, gdy jeszcze w latach 70. XX wieku było ich jedynie 309. O ile liczba katolików na świecie wzrosła w ostatnich 50 latach z ponad 650 milionów do 1405 milionów, to procent katolików w globalnej populacji jest względnie stały i wynosi ok. 18 proc.” – podaje Kościół.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MaryśkaTreść komentarza: Jakie ma kwalifikacje?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 07:07Źródło komentarza: Nowa Rada przy Prezydencie RP. W jej składzie Kamila Grzywaczewska, Lucjan Cichosz i poseł Jarosław SachajkoAutor komentarza: PiotrTreść komentarza: Konkretna osoba i polityk. Świetnie nadawałby się na prezydenta Polski. O jego sile świadczy chociażby wycie pisowskiego elektoratu :)Data dodania komentarza: 18.12.2025, 01:28Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: jamlenkaTreść komentarza: Z tą Litewską to żart jakiś, prawda? Zapraszamy pana radnego na Wojsławicką, na przejście śmierci przy Obuwiu. Po obu stronach 3 szkoły podstawowe, szeroka ulica, brak jakiejkolwiek sygnalizacji, a w godzinach szczytu ruch, jakiego Litewska chyba nigdy nie widziałaData dodania komentarza: 17.12.2025, 23:52Źródło komentarza: Bezpiecznie czy płynnie? Sporne sygnalizacje świetlne na Litewskiej i Lubelskiej w ChełmieAutor komentarza: AsdzxcTreść komentarza: Tak szczerze to za ogólne dane, które nie mają sensu poza podaniem kwot co dla szaraka są przerażające i tylko tyle ma przekazać ten artykuł.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:51Źródło komentarza: NFZ policzył, ile kosztuje leczenie? Średnio ponad 5 tys. zł na choregoAutor komentarza: historiaTreść komentarza: na taśmach u sowy pokazał swoją kulturęData dodania komentarza: 17.12.2025, 20:20Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżył
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama