- Uruchomiliśmy również seanse w Chełmskim Domu Kultury. Do czwartku film zobaczyło już 9 tys. 800 osób - informuje Małgorzata Paździor-Król, dyrektor ChDK, który administruje chełmskie kino.
Projekcje odbywają się przy pełnych salach, bilety wykupione są na kilka dni wcześniej. Wygląda na to, że chełmianie poddali się ogólnopolskiemu entuzjazmowi i tłumnie ruszyli do kina.
- To absolutny rekord. W dodatku Smarzowski pobił Smarzowskiego. "Wołyń" - wcześniejszy film tego reżysera obejrzało w Chełmie 9 tys. 300 widzów. "Kobiety mafii" Patryka Vegi zobaczyło z kolei 5 tys. 300 osób - dodaje dyrektor ChDK.
Jak to się ma do statystyk ogólnopolskich? W dziesięć dni film o polskich księżach obejrzało łącznie 2 mln 504 tys. 616 osób, co daje pozycję numer jeden w tegorocznym box office. Na drugie miejsce spadły "Kobiety mafii" z wynikiem 2 mln 037 tys. 082 podczas sześciu tygodni wyświetlania. "Kler" jest także największym hitem w dorobku Wojciecha Smarzowskiego, wyprzedzając rekordowy dotychczas "Wołyń", który schodził z ekranów kin z wynikiem 1 mln 449 tys. 515 oglądających.
W związku z ogromnym zainteresowaniem filmem Smarzowskiego CKF ZORZA dołącza do repertuaru listopadowego seanse tzw. ostatniej szansy. Będą to trzy filmy prezentowane podczas tegorocznej edycji Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
- W dniach 2, 3 i 4 listopada ponownie pokażemy "Kler", "Juliusza" i "Kamerdynera". Szczegóły dotyczące godzin seansów i biletów dostępne będą na stronie internetowej CKF Zorza - mówi Małgorzata Paździor-Król.
Napisz komentarz
Komentarze