Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Kontrowersyjny temat

Pół litra za darmo. To pomysł na promowanie picia kranówki

Lewica chce, żeby w restauracji każdy gość mógł sobie zamówić za darmo pół litra kranówki. Przeciwnicy odpowiadają: co jeszcze za darmo mają robić przedsiębiorcy?
Pół litra za darmo. To pomysł na promowanie picia kranówki

Autor: Canva

Lewica zaproponowała wprowadzenie takiego rozwiązania do ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę. Jego celem jest – jak przekonują pomysłodawcy – promowanie picia wody z kranu. 

Poza tym jest to korzystne dla ekologii, bo ograniczy zużycie plastikowych butelek. 

Poseł: kranówka w Polsce jest na wysokim poziomie

Zgodnie z propozycją Lewicy – jak podaje Portal Samorządowy – goście restauracji będą mogli zamówić sobie pół litra wody z kranu.

Woda (...) udostępniana jest na życzenie klienta do stolika nieodpłatnie” – brzmi proponowana poprawka do ustawy.  

Pomysłodawcą tego rozwiązania jest poseł Lewicy Piotr Kowal, który w rozmowie z serwisem przekonuje, że przede wszystkim chodzi tu o promowanie picia wody niebutelkowanej.

– Kranówka w naszym kraju jest naprawdę na wysokim poziomie, a po zmianach, które wprowadza nowelizacja ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzeniu ścieków, jej jakość jeszcze się popraw – nie ma wątpliwości.

I dodaje, że jego zdaniem te zmiany nie będą nadmiernym obciążeniem dla przedsiębiorców. Żeby jednak mogli się do tego przygotować, to proponowaną datą wejścia przepisów w życie jest 1 lipca 2026 roku.

Przedsiębiorca: mamy tę wodę podać w garstce?

Krytycznie ocenia pomysł Lewicy m.in. Sławomir Grzyb, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej. 

– Lewica ma pomysł, żeby rozdawać za darmo wodę? Bardzo proszę, ale jak mamy tę wodę podać? W garstce? – pyta z ironią w rozmowie z Portalem Samorządowym. – Bo jeśli w szklance, to szklankę trzeba umyć, do szklanki trzeba ją nalać, podać, więc doliczamy usługę gastronomiczną.

– A jeśli ktoś zatruje się wodą z kranu, to czy odpowiedzialność będzie ponosić restauracja? I co na to sanepid? – pyta. 

Przeciwnikiem tego pomysłu jest także Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. W Radiu ZET zapowiedział, że nie poprze tego rozwiązania. Dlaczego? Bo…

…nie we wszystkich miejscach w Polsce kranówka jest zdatna do picia – odpowiedział

Nie chciałby też – jak powiedział – narzucać przedsiębiorcom, że mają rozdawać wodę za darmo.

Znowelizowana ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków trafiła teraz do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Potem zajmie się nią Senat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama