Komisja Rewizyjna Rady Miasta Chełm przyjęła protokół z kontroli kosztów oświetlenia ulicznego w latach 2022–2024. Dokument potwierdza, że wydatki były realizowane zgodnie z procedurami, a w kontrolowanym zakresie nie stwierdzono nieprawidłowości. Jedyną rekomendacją komisji jest wzmocnienie kadrowe w urzędzie w obszarze obsługi infrastruktury energetycznej.
Kontrola prowadzona była w czerwcu i lipcu 2025 roku. Wyjaśnień udzielali m.in. ówczesna dyrektor Departamentu Komunalnego Monika Zaborek-Turewicz oraz energetyk miejski Tomasz Gumieniak. Zespół kontrolny zapoznał się z umowami zawartymi na konserwację oświetlenia, dokumentacją przetargową i porozumieniem z Chełmską Spółdzielnią Mieszkaniową.
Z analizy wynika, że wydatki na oświetlenie w ostatnich trzech latach wahały się w granicach od nieco ponad czterech do nieco ponad pięciu milionów złotych rocznie. Największą część pochłaniała dostawa energii elektrycznej oraz bieżący serwis, ale miasto finansowało także remonty i modernizacje, w tym naprawy uszkodzonych słupów czy konserwację oświetlenia kładki. Tylko w 2024 roku zrealizowano 428 napraw, które opłacono ze środków miejskiego budżetu.
Radny Tomasz Otkała (Klub Radnych Polska 2050) dopytywał podczas posiedzenia o porozumienie z Chełmską Spółdzielnią Mieszkaniową, dotyczące partycypacji w kosztach utrzymania latarni znajdujących się na terenach spółdzielni. Dokument z czerwca 2024 roku zobowiązał ChSM do pokrywania 85 procent kosztów dzierżawy, konserwacji i zużycia energii. W momencie podpisania obejmował on 486 latarni z ponad siedmiu tysięcy będących na utrzymaniu miasta.
– Porozumienie zostało podpisane w sposób niebudzący wątpliwości i jest realizowane. Docelowo spółdzielnia ma samodzielnie oświetlać swoje tereny. Mamy okres przejściowy do końca przyszłego roku – wyjaśnił wiceprezydent Radosław Wnuk.
Wątek porozumień podjął także radny Sebastian Bielecki (Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej) podczas sesji rady miasta, pytając, czy podobne umowy podpisano już z innymi spółdzielniami lub wspólnotami, gdyż takie zapewnienie otrzymał rok temu w odpowiedzi na swoją interpelację.
Wiceprezydent Wnuk poinformował jednak, że dotychczas nie zawarto takich porozumień z innymi podmiotami.
– Podpisanie jest w planie, ale w tym roku raczej się to nie uda – stwierdził.
Radny Otkała zwrócił również uwagę na godziny włączania oświetlenia ulicznego.
– Jako kierowca mam wrażenie, że światła włączają się zbyt późno, szczególnie teraz, gdy zmierzch zapada szybciej niż nam się wydaje – mówił Otkała.
W odpowiedzi usłyszał, że latarnie załącza i wyłącza zegar astronomiczny, jednak w ramach wymiany opraw na energooszczędne rozważany jest montaż czujników światła, które będą reagować także na warunki pogodowe, a nie tylko na godzinę zachodu i wschodu słońca.
Sporo miejsca w dyskusji poświęcono bezpieczeństwu pieszych. Prezydent przypomniał, że przejścia dla pieszych traktowane są priorytetowo i nigdy nie są objęte przyciemnianiem latarni.
– Oprawy przy przejściach będą świecić pełną mocą, nawet jeśli w pozostałych miejscach wprowadzimy redukcję zużycia energii. Podczas wcześniejszych oszczędności, kiedy wyłączano co drugą latarnię, przy przejściach zawsze zostawialiśmy podwójne oświetlenie. Tak samo jest przy nowych inwestycjach – przejścia otrzymują oświetlenie dedykowane, zgodne z obowiązującymi wytycznymi – zapewnił.
Po dyskusji komisja jednogłośnie przyjęła protokół, a przewodniczący zapowiedział, że kolejną kontrolą – jeszcze w trzecim kwartale – będzie gospodarka mieszkaniowa i lokalowa.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze