Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama Stachniuk Optyk

Oszuści bombardują włodawian! Dlaczego właśnie ich?

W ostatnich dniach włodawscy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o kolejnych oszustwach, do których doszło na popularnych portalach sprzedażowych i społecznościowych, a ich ofiarami padli mieszkańcy powiatu włodawskiego.
Oszuści bombardują włodawian! Dlaczego właśnie ich?

Autor: RobinHiggins

Źródło: Pixabay

38-latek stracił ponad 1000 złotych, gdy chciał sprzedać rower dziecięcy. 

- Mężczyzna wystawił towar na jednym z portali sprzedażowych, kupujący przesłał mu link do rzekomego zatwierdzenia płatności, a następnie uzyskał dostęp do jego konta, z którego znikło ponad 1000 złotych – mówi podinspektor Bożena Szymańska z KPP we Włodawie.

69-latek natomiast zawiadomił, iż użytkownik jednego z portali społecznościowych, korzystając z konta jego znajomego, zaprosił go do udziału w konkursie i uzyskał dostęp do jego karty bankomatowej oraz konta, z którego dokonał kilku płatności internetowych o łącznej wartości przekraczającej ponad 4 000 złotych. 

- 24-latka dostała wiadomość na portalu społecznościowym z konta swojego kolegi, że potrzebuje on pilnie zapłacić około 200 złotych za części samochodowe i poprosił ją o kod Blik. Gdy mu wysłała kod, powiedział, że kod nie działa i żeby przesłała kolejny kod, a po chwili jeszcze jeden kod, bo musi coś jeszcze pilnie dokupić – dodaje Szymańska. -  Dziewczyna podała kody, a gdy po jakimś czasie odezwała się do kolegi na inny komunikator - dowiedziała się, że ktoś mu się włamał na konto oraz, że on do niej nie pisał i nie prosił o żadne kody. Gdy 24-latka sprawdziła swój rachunek, okazało się, że z jej konta znikło ponad 1700 złotych.

Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność. Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w sieci, a przede wszystkim o tym, by nie podawać danych do swoich kont, kart, haseł, kodów, loginów czy też numerów pin.

- Jeśli ktoś ze znajomych prosi o pożyczkę - dzwońmy na jego nr telefonu i sprawdzajmy to, również wszystkie rzekome super oferty i wygrane. Załóżmy też oddzielne konto i kartę do transakcji internetowych. Nie instalujmy żadnych aplikacji proponowanych nam w rozmowach telefonicznych lub przesłanych linkach. Pamiętajmy, by w przypadku jakichkolwiek podejrzeń powiadomić bank i organy ścigania. I najważniejsze - nie dajmy się oszukać! – apeluje policjantka.

Czytaj także:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama