Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Tuż przy granicy z Białorusią dachował tarpan WOT. Jeden z żołnierzy miał być pijany

W Dobratyczach, w gminie Kodeń, dachował samochód terenowy WOT. Jak przekazuje Polsat News, jeden z żołnierzy był pod wpływem alkoholu.
  • Źródło: Polsat News
Tuż przy granicy z Białorusią dachował tarpan WOT. Jeden z żołnierzy miał być pijany
W Dobratyczach, w gminie Kodeń dachował samochód terenowy WOT. Jak przekazuje Polsat News, jeden z żołnierzy był pod wpływem alkoholu

Autor: Wikipedia

Do zdarzenia doszło w piątek, 10 marca, po godz. 6 rano. Samochód terenowy dachował ok. 3 km od granicy.

 – Przyczyną wypadku były najprawdopodobniej trudne warunki pogodowe, padał tam śnieg – wyjaśniał dla Polsat News rzecznik prasowy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie kpt. Iwo Sawa

Na miejsce została wezwana policja. Jak poinformował Polsat News, kpt. Iwo Sawa, jeden z żołnierzy był pod wpływem alkoholu. Zapewnił jednocześnie, że kierowca pojazdu Tarpan Honker był trzeźwy. Został ukarany przez żandarmerię mandatem karnym w wysokości ponad 1000 zł. Grzywnę otrzymał także drugi żołnierz, który był pod wpływem alkoholu.

Wojskowi należeli do 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Postępowanie dyscyplinarne wobec żołnierza pod wpływem alkoholu wszczął dowódca brygady pułkownik Witold Bubak.


 Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sikafffka 12.03.2023 19:17
Dobrze,że strażaków z PSP nie badają bo nie było by komu gasić he he

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama