Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Chełm: Mandaty za brak szczepień

Rośnie liczba rodziców odmawiających szczepień dzieci. Wobec tych uporczywie uchylających się od tego obowiązku wszczynane są postępowania administracyjne i nakładane mandaty karne. W Chełmie i powiecie chełmskim postępowania prowadzone są aktualnie wobec 61 osób.
Chełm: Mandaty za brak szczepień

Dlaczego nie szczepią dzieci? – Zwykle argumentują to ich dobrem. To niewłaściwy punkt widzenia, ponieważ takim zachowaniem rodzice stwarzają zagrożenie dla dziecka i osób z jego otoczenia – mówi Elżbieta Kuryk z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Chełmie. - Szczepienia są skuteczną i najprostszą formą walki z wieloma chorobami.

Powikłania sporadyczne

Innym, często przytaczanym argumentem przeciwko szczepieniom jest strach przed niepożądanymi odczynami.

- To powikłania po szczepieniach. WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) klasyfikuje je według stopnia nasilenia, wyróżniając odczyny poważne, ciężkie, umiarkowane i łagodne. Występują one rzadko, co chcę stanowczo podkreślić. Najczęściej są łagodne. Po podaniu każdej szczepionki może wystąpić reakcja anafilaktyczna, wymagająca natychmiastowej pomocy lekarskiej, stąd szczepienia wykonuje się w odpowiednio wyposażonych gabinetach i po zbadaniu pacjenta przez lekarza – mówi Piotr Zalewski, pediatra, kierownik oddziału dziecięcego chełmskiego szpitala.

Zobacz też: Maturzyści odetchnęli z ulgą

- W mojej ponad 30-letniej praktyce zawodowej na terenie działania naszej stacji nie stwierdzono żadnego ciężkiego niepożądanego odczynu. Rzadko (kilka rocznie w mieście i powiecie chełmskim) zdarzają się lekkie odczyny, takie jak: zaczerwienienie w miejscu szczepienia, podwyższona temperatura ciała – wymienia Kuryk.

Piotr Zalewski świadome nieszczepienie dzieci wiąże również z aktywnością ruchów antyszczepionkowych oraz z jednostkowymi, na szczęście, opiniami niektórych lekarzy, negatywnie nastawionych do szczepień. Pediatra podkreśla wagę szczepień ochronnych.

- Są najskuteczniejszą metodą profilaktyki chorób zakaźnych. Zakażenia są nadal pierwszą, co do częstości, przyczyną zgonów na świecie. Dane szacunkowe wskazują, że rocznie z powodu chorób infekcyjnych umiera na świecie 4 miliony niemowląt. Przyczyną tego niekorzystnego trendu są zmiany zachodzące w epidemiologii chorób infekcyjnych oraz niepowodzenia w farmakoterapii. Dlatego też w coraz większym zakresie podejmowane są działania profilaktyczne, wśród których szczepienia ochronne uważane są za najbardziej skuteczne klinicznie – mówi Piotr Zalewski.

Celem szczepień jest wytworzenie indywidualnej odporności wobec określonego drobnoustroju, ale również eliminacja drobnoustrojów ze środowiska człowieka.

- Warunkiem tego musi być wysoki odsetek dzieci szczepionych, a w Polsce wynosi on na szczęście ponad 90 proc. – dodaje pediatra.

Szczepienia obowiązkowe i zalecane

W Polsce obowiązuje Program Szczepień Ochronnych. Jest to wykaz obowiązkowych i zalecanych szczepień. Zawiera także zasady ich przeprowadzania. Obowiązek szczepienia wynika z zapisów ustawy o zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

- Kalendarz szczepień ochronnych na 2017 rok różni się od tego z 2016 roku. Największą i najbardziej istotną zmianą jest wprowadzenie obowiązkowego szczepienia przeciwko pneumokokom. Pediatrzy walczyli o to od lat. Jest to nasz sukces. Szczepienia obowiązkowe są realizowane w ramach NFZ, co oznacza, że są bezpłatne – podkreśla Zalewski, dodając, że alternatywą dla pojedynczych są szczepionki skojarzone. Pozwalają one na ograniczenie liczby zastrzyków oraz wizyt lekarskich koniecznych do wykonania szczepień.

- W przypadku szczepień zalecanych bardzo istotne jest racjonalne ustalenie wskazań do określonych szczepień. Nie chodzi bowiem o zaszczepienie wszystkimi dostępnymi szczepionkami, ale zapewnienie możliwie najszerszej ochrony w zależności od wieku i sytuacji zdrowotnej dziecka – dodaje Zalewski.

W 2017 roku obowiązkowo szczepi się przeciwko: gruźlicy, WZW typu B, błonicy, tężcowi, krztuścowi, ostremu nagminnemu porażeniu dziecięcemu (poliomyelitis), inwazyjnemu zakażeniu Haemophilus influenzae typu B (Hib), a także odrze, śwince, różyczce i pneumokokom.

Mimo to część rodziców świadomie rezygnuje ze szczepień, choć - jak podkreślają lekarze i epidemiolodzy - jest to błędne podejście.

- Korzyści wynikające ze szczepień znacznie przewyższają ryzyko wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych – uzasadnia Kuryk.

Czy szczepionkę można czymś zastąpić?

- Nie ma alternatywy dla szczepień. Z roku na rok narasta oporność drobnoustrojów na leczenie, antybiotykoterapię – mówi Zalewski.

Wobec rodziców, którzy mimo upomnień, nie wywiązują się z tego obowiązku, wszczynane są postępowania administracyjne. Niestety, z roku na rok jest ich coraz więcej. Aktualnie 61 osób z Chełma i powiatu chełmskiego odmawia szczepień. W ubiegłym roku było takich osób 45.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama