Zaprószenie czy podpalenie?

- W piątek (21 maja) o godzinie 1.10 do stanowiska kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Chełmie wpłynęła informacja o pożarze w Raciborowicach, gm. Białopole. Płonął garaż o konstrukcji drewniano–metalowej z czterema miejscami garażowymi oraz przyległy do niego murowany budynek gospodarczy - informuje bryg. Wojciech Chudoba, zastępca komendanta KM PSP w Chełmie.

Płomienie zauważył sąsiad poszkodowanego gospodarza i wszczął alarm.

- Ja też posłyszałem trzaskanie ognia i wybiegłem z domu. Niestety, nic już nie udało się uratować - mówi pan Arkadiusz, poszkodowany właściciel.

Przyjechali ratownicy. Zabezpieczyli teren. Po lokalizacji pożaru przystąpiono do niezbędnych prac rozbiórkowych budynku gospodarczego przyległego do garażu. Akcja gaśnicza trwała ponad trzy godziny. Brały w niej udział dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej i dwa Ochotniczej Straży Pożarnej z Białopola i Żmudzi – razem 19 ratowników.

W garażu stał samochód osobowy, ciągnik rolniczy, pięć motocykli oraz zmagazynowane na paletach artykuły przemysłowe. Na zewnątrz stał samochód, który również był objęty pożarem.

- Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia i przyczyny wybuch ognia – mówiła nam w piątek kom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa KMP w Chełmie.

Pan Arkadiusz podejrzewa, że mogło to być podpalenie, ponieważ były dwa źródła ognia – w garażu i aucie, które stało przed budynkiem. Dlatego prosi o pomoc mieszkańców w ustaleniu okoliczności zdarzenia. Gotowy jest nawet za wskazanie istotnych informacji dać nagrodę.