- Około godziny 8 rano przejeżdżaliśmy obok Tesco. Zauważyliśmy, że na parkingu leży człowiek. Obok niego stała jakaś młoda kobieta. Próbowała zatrzymywać przejeżdżające samochody. Z przykrością muszę stwierdzić, że część kierowców w ogóle nie reagowała na dawane przez nią znaki – opowiada pan Henryk z Chełma, który wraz synem zatrzymał się, by sprawdzić, czy potrzebna jest pomoc.
– Kobieta właśnie dzwoniła po pogotowie, bo mężczyzna nie miał wyczuwalnego pulsu. Dyspozytorka pogotowia sugerowała, żeby podjąć reanimację. Ułożyliśmy go więc na bok, próbowaliśmy pomóc – opowiada nasz Czytelnik.
Do reanimacji przystąpił strażak, który - jako osoba przeszkolona w udzielaniu pierwszej pomocy - wie, jak fachowo przeprowadzić resuscytację.
- Jechałem samochodem, gdy zauważyłem, że dzieje się coś niedobrego. W oczach kobiety oraz dwóch mężczyzn, którzy stali nad leżącym, zobaczyłem przerażenie. Okazało się, że mężczyzna nie oddycha. Podjąłem reanimację i do przyjazdu karetki pogotowia powróciły czynności życiowe – relacjonuje starszy ogniomistrz Henryk Jabłoński, który reanimował nieprzytomnego. Pan Henryk od ponad dwunastu lat jest strażakiem. Pełni służbę w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.
Szybko też zjawiło się pogotowie ratunkowe i ratownicy medyczni zajęli się pacjentem. Karetka odjechała na sygnale.
– Nasz zespół przywiózł mężczyznę do szpitala – informuje Anetta Szepel, pielęgniarka koordynująca Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie.
Pacjent trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Jeszcze w karetce był defibrylowany.
- Reagował w ograniczonym stopniu. Po konsultacjach lekarskich został przekazany do Centrum Kardiologii Chełm w celu dalszego leczenia – informuje Arnold Król, wicedyrektor chełmskiego szpitala.
Chełmskie Centrum Kardiologii, choć ma swoją siedzibę w szpitalu, jest niezależną jednostką. Nie udziela informacji osobom postronnym na temat stanu zdrowia pacjentów. Nie potwierdza, czy mężczyzna przebywa nadal w tej placówce.
Jak udało się nam dowiedzieć, mężczyzna, który stracił przytomność to 70-latek z jednej z podchełmskich miejscowości.
Pan Henryk mówi, że potrzeba więcej akcji edukujących, jak zachować się w takich przypadkach, jak udzielać pierwszej pomocy, zachować "zimną" krew, bo przecież od szybkiej reakcji zależy nieraz ludzkie zdrowie i życie.



![Krasnostawscy policjanci śledzili kierowców z drona. Ujawnili dużo wykroczeń [FILM]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-krasnostawscy-policjanci-sledzili-kierowcow-z-drona-ujawnili-duzo-wykroczen-film-1766422911.jpg)




![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [21-12-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-14-12-2025-1766269962.jpg)
![Tragedia w Orchówku. Pobity mężczyzna zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA, FILM] Tragedia w Orchówku. Pobity mężczyzna zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA, FILM]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-tragedia-w-orchowku-pobity-mezczyzna-zmarl-w-szpitalu-1766410740.jpg)







Napisz komentarz
Komentarze