urząd gminy

W czasie ostatniej sesji rady gminy wójt Michał Koziński potwierdził, że sołectwa gotowe są poprzeć pomysł władz i przekazać środki przypisane do przyszłorocznego funduszu sołeckiego na termomodernizację budynku gminy. Co ciekawe, dobrych wieści w sprawie urzędu jest więcej.

Zakończyła się modernizacja dachu budynku urzędu gminy – inwestycji, która pozwoliła rozwiązać problem przeciekającego stropu i poprawiła komfort korzystania z obiektu.

W Starym Brusie rozpoczyna się jedna z najważniejszych inwestycji ostatnich lat. Podpisano umowę na przebudowę i termomodernizację budynku urzędu gminy.

Władze gminy przygotowały odpowiedni wniosek, aplikowały o dodatkowe środki zewnętrzne w ramach programu „Stabilne zatrudnienie - osoby niepełnosprawne w administracji i służbie publicznej”, finansowanego ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i te starania przyniosły już konkretne owoce. Do bazy logistycznej urzędu trafił właśnie sprzęt, który będzie wykorzystywany do wszystkich niezbędnych prac gospodarczych.

Na jednej z internetowych grup dyskusyjnych pojawiły się informacje mówiące o tym, że urząd gminy mierzy się właśnie ze zmianami kadrowymi. Jaka jest ich skala i o które konkretnie referaty i stanowiska chodzi?

Szczegółowa kontrola, o wynikach której powiadomiła w czasie ostatniej sesji wójt Anna Flisiuk, została przeprowadzona we wrześniu, a czynności zakończono 1 października. Czy są powody do niepokoju? Niepokoi z pewnością fakt, że z budżetu należało "na dzień dobry" wydać ok. 25 tys. zł.

Władze gminy ogłosiły nabór kandydatów na stanowisko sekretarza urzędu. Jakie warunki powinien spełnić przyszły urzędnik? Sprawdzamy.

Budynek po gimnazjum w gminie Rudnik zostanie przekształcony na urząd gminy. Prace trwają zarówno w środku, ale także na zewnątrz. Już w czerwcu tego roku nowa siedziba zostanie oddana do użytku.

Podczas ostatniej sesji gminni radni pochylili się nad opiniami komisji skarg, wniosków i petycji dotyczącymi dwóch skarg, jakie trafiły do urzędu w związku z rzekomą opieszałością włodarz gminy w sprawie bezdomnych psów. O tym problemie i zaostrzonym sporze pomiędzy mieszkańcami ul. Czerwonego Krzyża a urzędem informowaliśmy w jednym z ostatnich numerów. Ostatecznie oba dokumenty uznano za bezzasadne.

To pytanie nurtuje radnych w Sawinie coraz bardziej, a kolejna okazja, aby przypomnieć o tym niechlubnym zjawisku, nadarzyła się przed wrześniową sesją rady gminy, kiedy swoją umową „rzucił” kierownik jednego z kluczowych referatów. Jak na to niepokojące zjawisko patrzą władze gminy?