religia

Edukacja zdrowotna – nowy przedmiot, który miał pomóc młodzieży radzić sobie ze stresem, depresją i chorobami cywilizacyjnymi – nie przyciągnęła uczniów chełmskich szkół. Dane przekazane przez Urząd Miasta pokazują, że z zajęć zrezygnowała zdecydowana większość uprawnionych. Sytuacja w Chełmie wpisuje się w trend widoczny w całym województwie lubelskim, gdzie aż 73 proc. uczniów nie chce uczestniczyć w lekcjach nowego przedmiotu.

Spośród papieży największym autorytetem wśród osób młodych cieszy się Jan Paweł II. Ale znacznie mniejszym, niż w przypadku starszych. Takie wnioski płyną z ostatniego badania.

Ultrakatolicka organizacja Ordo Iuris namawia rodziców, żeby walczyli o wliczenie oceny z religii do średniej ze świadectwa. To wbrew stanowisku MEN.

MEN przypomina, że ocena z religii nie wlicza się do średniej na koniec roku. Choć Trybunał Konstytucyjny całkowicie nie zgodził się z polityką resortu.

Biskupi wciąż protestują przeciwko zmniejszenia liczby religii w szkołach. Do Sądu Najwyższego trafiła ich petycja z prośbą o wystąpienie do TK.

Albo religia, albo etyka. I lekcje mają być obowiązkowe. To stanowisko episkopatu w sprawie religii w szkole.

Rozmowy trwają, ale MEN jest zdeterminowany, żeby zmniejszyć liczbę godzin religii w szkołach. I Kościół się na to szykuje.

Trybunał Konstytucyjny zawiesił przepisy dotyczące religii w szkole. MEN się z tym nie zgadza. A wszystko to dzieje się tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego.

Rozpoczęły się wielkopostne rekolekcje. Udział w nich to obowiązek katolików. Również uczniów. Ci uczestniczą w rekolekcjach, tyle że w czasie lekcji.

Od lat ubywa chętnych, którzy chcieliby zostać księżmi. Seminaria wieją pustkami. Niektóre są likwidowane. Jak to wygląda teraz?

Doświadczeni odchodzą na emerytury. Nowi nie chcą uczyć. W polskich szkołach brakuje katechetów do nauczania religii.