Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 19:49
Reklama
Reklama

Skatowali łomem kolegę

Dwóch braci strażaków zsiądzie na ławie oskarżonych za brutalne pobicie znajomego. Podczas bójki kopali go i tłukli metalowym łomem. Poszkodowany trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami ciała. Na OIOM-ie walczył o życie.
Skatowali łomem kolegę

Prokuratura kilka dni temu przesłała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. 40 i 47-latek usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu 32-letniego Przemysława, mieszkańca sąsiedniej wioski. Do zdarzenia doszło 16 czerwca. Jeden bił go pięściami i kopał po głowie, drugi tłukł łomem po głowie i kopał w brzuch. Odpowiedzą też za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej interweniujących funkcjonariuszy. Jeden z nich oskarżony jest także o uderzenie metalowym przedmiotem innego mężczyzny, który był na miejscu zdarzenia.

O bójce obszernie pisaliśmy pod koniec czerwca. Wyjątkowo fatalnie zakończyła się impreza, którą zorganizowano po gminnych zawodach strażackich. Do bójki doszło przy dawnym sklepie i strażnicy OSP. Ofiara pobicia walczyła o życie w szpitalnym OIOM. Mieszkaniec sąsiedniej wsi, mąż i ojciec dwojga dzieci długo był w śpiączce. Teraz musi się leczyć, by wrócić do dawnej sprawności. Jak mówiła nam jego żona, ma częściowy niedowład lewej strony ciała, często cierpnie mu noga i ręka.

Od tego czasu były już sołtys Roztoki i naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Roztoce oraz jego brat, prezes straży w tej samej wsi, przebywają w areszcie. Sąd przedłużył im pobyt za kratkami do 12 lutego 2020 r.

Oskarżeni mają szczęście, że ich ofiara przeżyła. Za udział pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama