Marcin Petruk
Igor Rondoś stoczył w czempionacie trzy pojedynki i we wszystkich był mocniejszy od rywali. Tym samym zapewnił sobie czwarty tytuł mistrzowski z rzędu i kolejny złoty medal. Zapewnił sobie również dalszą obecność w polskiej kadrze narodowej, a jednocześnie udział w tegorocznych Mistrzostwach Europy.
- Były to jedne z naszych najtrudniejszych zmagań, bo poziom był niezwykle wysoki - dodaje trener chełmskiego Olimpu Konrad Rondoś. - Do Sokółki udał się z nami także Mikołaj Rondoś, a stamtąd skierował się na zgrupowanie kadry narodowej w swoim roczniku, która trenuje do europejskiego czempionatu. Był z nami także Kacper Frymus, kolejny z naszych utalentowanych zawodników, pięciokrotny medalista Mistrzostw Polski, który zdobywał doświadczenie w sparingach z osobami, które odpadły z turnieju głównego.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze