Chełm. Grzegorz Olko przyjechał podziękować za pomoc

- Byłem zaskoczony, gdy któregoś dnia dostałem telefon od pani dyrektor tutejszej Stacji Ratownictwa Medycznego, że organizuje imprezę, żeby wspomóc mnie finansowo. To był bardzo miły gest, którego się nie spodziewałem, bo to nie tylko zwykłe wsparcie, zebranie pieniędzy, ale cała piękna impreza. Brak mi słów, żeby powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczny. Dziękuję z całego serca wszystkim mieszkańcom, darczyńcom,  pani dyrektor i wszystkim pracownikom Stacji Ratownictwa Medycznego - powiedział nam Grzegorz Olko. 

Galeria zdjęć z koncertu:

To właśnie z chełmskiego pogotowia wyszła inicjatywa, by pomóc koledze po fachu.

- Dziś poznaliśmy się wszyscy. Pracownicy administracyjni, jak również pracownicy medyczni, poznali Grześka, zrobiliśmy sobie piękne wspólne zdjęcia. Przyjechaliśmy na plac Łuczkowskiego, żeby mieszkańcy również mogli poznać Grześka i oczywiście po to, żeby Grzegorz zobaczył miejsce, w którym to wszystko się odbywało. Udało się zebrać prawie 7 tysięcy złotych i mam nadzieję, że to nie jest nasza ostatnia akcja. Planujemy również pomoc dla jednego z naszych ratowników Mariusza Malowanego - mówi Emilia Ignatowicz-Steć, dyrektor Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie. 

Grzegorz Olko to doświadczony ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu, który zmaga się z rzadkim nowotworem gruczołowo-torbielowatym ślinianki podżuchwowej. Fundusze zbierane dla niego będą przeznaczone na specjalistyczne leczenie w klinice MedAustron w Austrii. Tam, dzięki terapii jonami węgla, istnieje szansa na pokonanie choroby. Niestety, ta nowoczesna metoda nie jest jeszcze dostępna w Polsce.

Czytaj także: