Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 17:16
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Gm. Wyryki. Śmierć na drodze. Zginął, bo nie ustąpił pierwszeństwa

Jak ustalili wstępnie mundurowi, 67-latek, kierując daewoo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 64-latkowi, który siedział za kółkiem toyoty. Niestety, skończyło się to tragicznie…
Gm. Wyryki. Śmierć na drodze. Zginął, bo nie ustąpił pierwszeństwa

Źródło: KPP we Włodawie

W czwartek (8 marca) przed godziną 10:00 dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o wypadku w Adampolu w gm. Wyryki. 

Poniżej galeria zdjęć:

- Policjanci przybyli na miejsce razem z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej we Włodawie i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową u poszkodowanego w wypadku drogowym mężczyzny. Niestety, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kierującego daewoo 67-latka – mówi aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.

Mundurowi ustalili, że na prostym odcinku drogi kierujący daewoo jechał w kierunku Parczewa. Nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać manewru skrętu w lewo i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu dla kierowcy toyoty.

Osoby uczestniczące w tym zdarzeniu drogowym to mieszkańcy gminy Wyryki. Do włodawskiego szpitala trafił też 64-letni kierowca toyoty wraz z dwiema pasażerkami.

Policjanci ustalili, że kierujący daewoo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, zaś drugi z kierowców był trzeźwy i miał prawo jazdy.

- Czynności procesowe z udziałem prokuratora oraz biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych trwały kilka godzin. Niestety, z tego powodu droga była całkowicie zablokowana – dodaje policjantka.

I apeluje do wszystkich kierujących o bezpieczną jazdę.

- Zachowajmy ostrożność i rozwagę. Przypominamy o przepisach ruchu drogowego, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy.  Zanim rozpoczniemy wykonywanie zamierzonego przez nas manewru, powinniśmy upewnić się, że nie spowoduje to utrudnienia w poruszaniu się innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że chwila nieuwagi może zakończyć się niestety tragicznie.

 

Czytaj też:

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama