Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Groziło mu dożywocie, ale Patryk P. ma spędzić za kratkami 6 i pół roku

Staranował samochodem wiatę, pod którą siedziało dwóch mężczyzn. Obaj zginęli. Wcześniej próbował przejechać autem innego mężczyznę. Ale oskarżony o podwójne zabójstwo z zamiarem ewentualnym i usiłowanie dokonania kolejnego 40-latek ma spędzić za kratkami 6 i pół roku. Taki wyrok zapadł przed zamojskim sądem.
Groziło mu dożywocie, ale Patryk P. ma spędzić za kratkami 6 i pół roku
Za zabójstwo Patrykowi P. groziło dożywocie, a za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym do 8 lat więzienia.

W maju 2021 r. dwaj mieszkańcy gm. Biszcza siedzieli pod wiatą przy stacji paliw w Biszczy. W pewnym momencie w konstrukcję wiaty z ogromną siłą wjechało osobowe volvo. Siedzący na ławeczce pod ścianą mężczyźni nie mieli szans na przeżycie. 58- i 73-latek zginęli na miejscu.

Policja zatrzymała sprawcę, którym okazał się mieszkaniec gm. Biszcza. Poruszający się autem z automatyczną skrzynią biegów i kierownicą z prawej strony mieszkaniec gm. Biszcza był trzeźwy. Patryk P., który w przeszłości był karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, m.in. bójki, pobicia i groźby karalne, został tymczasowo aresztowany pod zarzutem spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym (za kratkami przebywał przez prawie 2 lata).

Siedzący na ławeczce pod ścianą mężczyźni nie mieli szans na przeżycie. Fot. Policja

Zmiana zarzutów

Po przejęciu od biłgorajskiej prokuratury śledztwa przez jednostkę nadrzędną, doszło do zmiany zarzutów ze spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i narażenie innego mieszkańca gm. Biszcza na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (podczas śledztwa ustalono, że kilka godzin przed tragedią na terenie prywatnej posesji w Biszczy Patryk P. usiłował przejechać swoim pojazdem innego mężczyznę, ale dzięki postawie poszkodowanego ta sztuka mu się nie udała – przyp. red) na pozbawienie życia dwóch pokrzywdzonych z zamiarem ewentualnym oraz usiłowania pozbawienia życia innego poszkodowanego i spowodowanie u niego obrażeń ciała na okres poniżej 7 dni.

O popełnienie właśnie takich czynów Prokuratura Okręgowa w Zamościu oskarżyła Patryka P. Śledczy wnioskowali dla oskarżonego kary dożywotniego pozbawienia wolności oraz pozbawienia praw publicznych na 10 lat. Sąd Okręgowy w Zamościu zmienił jednak opisy obu czynów i zakwalifikował je jako spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz spowodowanie obrażeń ciała na okres poniżej 7 dni. 

Za ten pierwszy czyn Patryk P. został skazany na 6 lat więzienia, a za drugi na 8 lat pozbawienia wolności. Jako karę łączną wymierzono karę 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 10 lat. Wyrok zapadł 30 listopada i nie jest prawomocny.

Jak nas poinformował sędzia Paweł Tobała, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Zamościu, z wnioskami o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku zwrócili się pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, obrońcy i prokuratura, a to oznacza, że można spodziewać się apelacji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama