Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Krasnystaw. Borsuk z miasta trafił do Wodnego Dołu [ZDJĘCIA+WIDEO]

Wspólnie z mieszkańcem ul. Szymonowicza strażnicy miejscy złapali w klatkę borsuka, który od jakiegoś czasu powodował szkody na terenie osiedla.
Krasnystaw. Borsuk z miasta trafił do Wodnego Dołu [ZDJĘCIA+WIDEO]

Źródło: Straż Miejska Krasnystaw

Funkcjonariusze próbowali złapać borsuka przez dwa tygodnie. Dziko żyjące zwierzę zamieszkało na opuszczonej posesji, a na sąsiednich działkach robiło podkopy i niszczyło siatkę w ogrodzeniach.

- Pierwsze sygnały o tym mieliśmy jesienią ubiegłego roku. Borsuki zapadają jednak w sen zimowy, więc problemy wróciły na wiosnę. Po konsultacji z powiatowym lekarzem weterynarii został wypuszczony w rezerwacie "Wodny Dół" w rejonie Niemienic i Jaślikowa - opowiada Jacek Policha, komendant Straży Miejskiej w Krasnymstawie.

Funkcjonariusze używają kilka razy w roku specjalnych klatek, aby złapać zwierzęta, których nie da się odłowić w inny sposób. Po nastawieniu zanęty trzeba tylko regularnie sprawdzać, czy taka pułapka odniosła skutek. 

- Złapane w ten sposób zwierzęta wypuszczamy do lasu albo przekujemy do schroniska i adopcji. Ostatnio w mniejszą klatkę odłowiliśmy kota, który na placu zabaw pomiędzy ul. Chmielną a Okrzei pogryzł dziecko. Obecnie zwierzak przebywa na obserwacji weterynaryjnej - dodaje. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
W 08.06.2023 14:57
Widocznie Wodny Dół okazał się zbyt płytki... Borsuk wrócił. Zapraszamy dzielnych funkcjonariuszy do ponownego schwytania.. :)

[email protected] 08.06.2023 13:09
Dzisiejszej nocy nowe podkopy i zniszczenia siatki na Odrodzenia.

Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama