Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama kebab

Punkty zostały w Krakowie. Chełmianka uległa Wieczystej 0:2

Wyjazdowy mecz z liderem tabeli nie okazał się zbyt udany dla Chełmianki. Biało-zieloni ulegli gospodarzom 0:2 i wrócili do siebie bez punktów. Nominalnego trenera Artura Bożyka, który pauzował za czerwoną kartkę ze spotkania z Unią Tarnów, zastępował Marcin Zając.
Punkty zostały w Krakowie. Chełmianka uległa Wieczystej 0:2

Autor: YouTube CFsport

Chełmianka już w pierwszej minucie miała okazję do wyjścia na prowadzenie. Piłkę przejął Mateusz Szwed i lewą nogą wymierzył do bramki, wykorzystując lukę w obronie Wieczystej. Bramkarz gospodarzy, Antoni Mikułko, nie miał jednak większych kłopotów z interwencją.

Przez kolejne minuty oba zespoły grały jak równy z równym, mimo że więcej sytuacji do strzału miała drużyna żółto-czarnych. Jedną z nich udało im się przekuć w gola w 36 minucie, kiedy piłkę do naszej bramki posłał spod samego słupka Manuel Torres. Do końca pierwszej połowy jego zespół szukał kolejnych okazji na trafienie, jednak rezultat 1:0 utrzymał się do zmiany stron.

Po gwizdku sędziego znów toczyła się wyrównana walka z sytuacjami na obu połowach. W 68 minucie w naszym polu karnym Patrika Mišáka faulował Paweł Perdun, za co sędzia podyktował jedenastkę dla Wieczystej, a przy okazji ukarał żółtymi kartkami naszego bramkarza Sebastian Ciołka i dyskutującego z nim zawodnika rywali Denysa Favorova. Gospodarze nie zmarnowali tej szansy i na 2:0 prowadzenie podwyższył dla nich Manuel Torres.

Minuty do końca meczu płynęły nieubłaganie, jednak zespół Wieczystej nie zamierzał poprzestawać i nadal szukał okazji na następne trafienia, przenosząc grę na naszą stronę boiska. W doliczonym czasie to my mieliśmy dobrą możliwość na honorowego gola. Po rzucie wolnym i dośrodkowaniu Mateusza Szweda, piłkę przejął Sergiy Kulynych, jednak oddał strzał nad bramkę rywali. Ostatecznie trzy punkty wpadły na konto Wieczystej Kraków.

Teraz czytane: Podwójne srebro strzelców Fabryki Sportu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama