UWAGA: ASF atakuje! Uważajcie na świnie

Pierwszych pięć ognisk afrykańskiego pomoru świń (ASF) wykryto na terenie powiatu bialskiego. W związku z realnym zagrożeniem związanym z rozprzestrzenieniem się tej choroby. Powiatowy Lekarz Weterynarii w Chełmie przypomina o konieczności przestrzegania zasad bioasekuracji. Obowiązują one na terenie wszystkich gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną.

Nie kupuj problemów

- Przede wszystkim należy pamiętać o bezwzględnym zakazie kupowania zwierząt z nieznanego źródła, nieoznakowanych, bez wymaganego przepisami prawa świadectwa zdrowia, w miejscach, które nie są dopuszczone do handlu zwierzętami - podkreśla Agnieszka Lis, powiatowy lekarz weterynarii.

Prosiąt nie można kupować na żadnym targowisku na terenie powiatu chełmskiego, bo nie są zatwierdzone do legalnej sprzedaży zwierząt. Jak dotąd, ani jeden podmiot zarządzający targowiskami nawet się o to nie ubiegał, prawdopodobnie dlatego, że nie spełniają one norm.

- Pamiętajmy o zakazie stosowania zlewek do karmienia trzody chlewnej, zabezpieczeniu gospodarstwa, w tym również paszy i słomy używanej do ścielenia, przed dostępem dzików - dodaje Lis.

Rolnicy dobrze wiedzą, że mają zakładać specjalne komplety ubrań, przeznaczone wyłącznie do pracy w gospodarstwie. Nie mogą też wpuszczać osób postronnych do obiektów, w których trzymane są zwierzęta gospodarskie. Wymagane jest również wyłożenie mat dezynfekcyjnych przy wejściach do budynków inwentarskich.

-  Przestrzeganie zasad bioasekuracji jest najważniejszą metodą zabezpieczenie naszych hodowli przed wniknięciem wirusa afrykańskiego pomoru świń. Jednocześnie przypominamy, że wszystkie świnie przebywające w gospodarstwach muszą być zarejestrowane w ARiMR, kupione ze znanego źródła, a wszystkie przewożone świnie muszą mieć świadectwa zdrowia wystawione przez urzędowego lekarza weterynarii - wyjaśnia Lis.

Odszkodowania tylko dla spełniających wymogi

Każdy hodowca ma ustawowy obowiązek zgłoszenia podejrzenia choroby do lekarza weterynarii albo miejscowego urzędu gminy. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu surowa kara. Za świnie zabite, poddane ubojowi oraz padłe w wyniku zastosowania zabiegów nakazanych przez organy Inspekcji Weterynaryjnej przy zwalczaniu afrykańskiego pomoru u świń przysługuje odszkodowanie ze środków budżetu państwa. Warunkiem jednak jest spełnianie wymogów zawartych w obowiązujących przepisach. 

- Hodowca bez dokumentacji zakupu, za zwierzęta niezarejestrowane nie będzie miał prawa do odszkodowania w przypadku wystąpienia choroby w jego gospodarstwie - przestrzega Lis.

Na razie nie zmieniają się zasady obowiązujące przy przeprowadzaniu uboju świń na użytej własny. Co najmniej na 24 godziny przed dokonaniem uboju należy zgłosić ten fakt (telefonicznie lub osobiście) do powiatowego lekarza weterynarii. Ubój należy przeprowadzić w sposób humanitarny i w odpowiednich warunkach sanitarnych. Mięso zwierząt poddaje się badaniu przeprowadzanemu przez urzędowego lekarza weterynarii. W przypadku trzody chlewnej obowiązuje badanie na włośnie.

- Często hodowcy, dokonując uboju, badają na włośnie, a nie zgłaszają do PIW samego faktu dokonania uboju. Jest to ważne, gdyż może zaistnieć potrzeba przeprowadzenia bardziej szczegółowego badania poubojowego - wyjaśnia Lis. 

Zobacz też: Chełmianie ustanowili rekord Polski w liczbie osób przebranych za duchy