Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Wyjeździł pierwsze miejsce na BMX-ie!

2 października w Lublinie odbyły się ostatnie zawody zaliczane do pucharu polski BMX Racing. Pochodzący z Chełma zawodnik klubu GKK Peleton Okszów Jakub Rutkowski zajął pierwsze miejsce, co dało mu wygraną w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski w kategorii Masters. Jakub zdobył również podwójne wicemistrzostwo Polski, zarówno w starcie wspólnym, jak i w jeździe na czas.
Wyjeździł pierwsze miejsce na BMX-ie!

Autor: Jacek "Słonik" Kaczmarczyk (jacekslonik.pl)

- Jestem bardzo zadowolony z ostatniego pucharu, ponieważ dotychczas nie udało mi się pokonać na mistrzostwach Michała Kusińskiego, który jest trenerem klubu LKKG w Lublinie, a teraz dokonałem tego na jego torze, więc satysfakcja jest jeszcze większa – podsumowuje Jakub Rutkowski.

Jednak pomimo tego sukcesu nie jest pewien swojej przyszłości w tej dyscyplinie i występów w kolejnym sezonie.

- Nie wiem, czy w przyszłym roku będę mógł się dalej ścigać – przyznaje szczerze - Ten rok był dla mnie ciężki. Treningi w BMX Racing odbywają się na pumptrackach, a w tym sezonie musiałem jeździć aż do Lublina, gdzie są trzy takie tory i tor właśnie do BMX Racingu. To po prostu bardzo czasochłonne i męczące, a oprócz sportu, który jest moją pasją, muszę też przecież pracować – mówi Kuba.

Jego przygotowania fizyczne i występy w zawodach od lat wspiera Fabryka Sportu. Obecnie jego marzeniem jest, aby w Chełmie powstał profesjonalny pumptrack, jakie pojawiają się w innych miastach.

- W Chełmie kilka lat temu mówiono o takim projekcie, ale słuch o nim zaginął. Brak pumptracka na miejscu podcina mi skrzydła, nie pozwala ich też rozwinąć innym, dopiero rozpoczynającym swoją przygodę z BMX zapaleńcom – podsumowuje Kuba.

Warto przypomnieć, że BMX Racing jest obecnie dyscypliną olimpijską. Polega on na wyścigu na czas, w którym zawodnicy biorą udział pojedynczo bądź ścigają się w ośmioosobowych grupach na specjalnie przygotowanym do tego torze. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama