Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Asia marzy o samodzielności

Pod hasłem „Z nadzieją na happy end” Joanna Pawlak uruchomiła internetową zbiórkę, aby zrealizować marzenie o samodzielnym życiu. Krasnostawianka chce udowodnić, że niepełnosprawność nie musi być przeszkodą na drodze do szczęścia.
Asia marzy o samodzielności
25-latka próbuje zrealizować swoje marzenie

Autor: Fot. siepomaga.pl/asia-pawlak

- Od 25 lat, czyli od momentu, kiedy przyszłam na świat, choruję na mózgowe porażenie dziecięce, w efekcie poruszam się wyłącznie za pomocą wózka. Nieustannie jestem pod opieką lekarzy i fizjoterapeutów, którzy pomagają mi uzyskać coraz większą sprawność. Nigdy jednak nie przeszkadzało mi to w marzeniach o samodzielnym życiu - opowiada pani Joanna.

Zawsze wspierali ją rodzice. Dziś jednak oboje są już w takim wieku, że muszą zadbać o siebie, tak jak całe życie dbali o swoją córkę.

- Droga do niezależności nie jest łatwa, o czym wie chyba każdy młody człowiek. Dla mnie również. W pewnym momencie musiałam stoczyć nierówną walkę z depresją, która pojawiła się znienacka i w sposób bardzo podstępny. Po wielu miesiącach walki o to, by złapać oddech i wstać z łóżka, nareszcie dzięki pomocy terapeuty, jak również farmakoterapii, udało mi się odzyskać spokój i równowagę - zwierza się 25-latka.

Kilka tygodni temu podjęła najważniejszą decyzję w życiu. Postanowiła wyprowadzić się od rodziców i opuścić rodzinny dom. Zaczęła szukać miejsca, gdzie mogłaby zamieszkać, nie czując się przy tym jego więźniem. Po kilku dniach intensywnego szukania znalazła odpowiednie miejsce dla siebie, gdzie mogłaby być coraz bardziej niezależna i szczęśliwa.

- Żyrzyn to miejscowość położona kilkanaście kilometrów od Puław i to właśnie tam znajduje się niedawno oddany do użytku dom pomocy społecznej, a wraz z nim mieszkania chronione. Ze względu na moją niepełnosprawność kwalifikuję się do mieszkania wspomaganego, gdzie miałabym zapewnioną opiekę i pomoc przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Problemem jest jednak dla mnie koszt pobytu, który musiałabym pokryć w całości z własnej kieszeni - wyjaśnia Joanna Pawlak.

Miesięczny koszt utrzymania w takim mieszkaniu wynosi 1,4 tys. zł, co jest dla niej kwotą wręcz nieosiągalną.

- Ludzie myślą, że boję się odległości czy tego, że tęsknota za bliskimi mnie przerośnie. Obawiam się tego tak samo bardzo jak wielu innych rzeczy w życiu. Najbardziej jednak boję się, że przez rzecz tak przyziemną, jaką są pieniądze, nie zdołam spełnić swojego zdecydowanie największego marzenia o niezależności i samodzielności. Nie chciałabym, aby za kilka lat ktoś zupełnie do tego niepowołany zadecydował o moim życiu, w sposób całkowicie niezgodny z moją wolą - podkreśla kobieta.

Pomóc krasnostawiance można za pośrednictwem strony internetowej „siepomaga.pl/asia-pawlak”. Chce zebrać niespełna 17 tys. zł. Do tej pory wsparło różnymi kwotami wsparło ją kilkadziesiąt osób.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: JanTreść komentarza: A mi jak zrobiłem kat.A odebrali bezterminowe kat.B i zamiast "kreski" mam tą samą datę co przy kat.A. W tym kraju oszukują ludzi na każdym kroku!Data dodania komentarza: 08.05.2024, 16:52Źródło komentarza: Chełm. Niewiedza czy naciąganie kursanta? Zamieszanie z kategorią AAutor komentarza: marolnyTreść komentarza: Idź do szkoły i poczytaj o prawie.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 16:04Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!Autor komentarza: abcdTreść komentarza: Dość dobrze. Natomiast współpraca z lobby archeologiczno-konserwatorskim w tym kraju to trochę jak bycie rolnikiem i wychwalanie Von Der Leyen. Ale ockną się wtedy, gdy prawo zostanie zaostrzone do tego stopnia, że wykrywacze pójdą w odstawkę. Archeolog sam nie zje i innemu nie da, w końcu tu jest Polin, nie będzie żaden hobbysta dłubał na własnym polu bez łaski urzędu. A nawet jak znajdzie ćwierć boratynki, to ma zameldować łaskawcom, inaczej zostanie złodziejem zabytków. I taki właśnie ustrój popierają ci, którzy wręcz chwalą się, jak to wiernie noszą dokumenty z prośbą o łaskę wbicia szpadla w kawałek ziemi.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 11:44Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!Autor komentarza: mądry inaczejTreść komentarza: Źle spałęś?Data dodania komentarza: 08.05.2024, 05:51Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!Autor komentarza: abcdTreść komentarza: Złagodzenie prawa dla poszukiwaczy idzie w odstawkę, przez takich lizusów jak Pan Werus na pewno niewiele się zmieni. Dalej noście kwity i zabytki w zębach, żeby urzędasy czuli, że mają władzę i jej nie stracą.Data dodania komentarza: 07.05.2024, 22:36Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!
Reklama
Reklama
Reklama