Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Piłkarz Vojsławii zarażony, drużyna w kwarantannie

Występująca w chełmskiej A Klasie drużyna Vojsławi Wojsławice została poddana kwarantannie, bo u jednego z zawodników wykryto koronawirusa. Do skutku nie doszedł zaplanowany na 2 sierpnia mecz Pucharu Polski na szczeblu chełmskiego oddziału Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, w którym Vojsławia miała zmierzyć się ze Zniczem Siennica Różana. Gościom przyznano walkower.
Piłkarz Vojsławii zarażony, drużyna w kwarantannie

29 lipca w Wojsławicach doszło do spotkania towarzyskiego, w którym miejscowa Vojsławia zmierzyła się z Huraganem Hrubieszów. Pojedynek zakończył się szczęśliwie dla gospodarzy. Podopieczni Piotra Wierzbickiego wygrali ten mecz 4:1. Dwa dni po tym starciu jeden z zawodników Vojsławii, mieszkający w Hrubieszowie, otrzymał niepokojącą wiadomość. Okazało się, że jego znajomy, z którym miał kontakt, zarażony jest koronawirusem.

- Nasz zawodnik spotkał się ze swoim znajomym z Warszawy w Hrubieszowie podczas żniwowania. Prawdopodobnie właśnie wtedy mógł się zarazić – mówi Artur Zientak, prezes Vojsławii Wojsławice. - W sobotę (1 sierpnia) miał wykonany test. Tego samego dnia poinformował mnie o tym fakcie. Dzień później przyszedł wynik, niestety był pozytywny – informuje Ziętak.

Piłkarz, u którego wykryto Covid-19, został przewieziony do szpitala w Chełmie, gdzie przebywa na obserwacji. Z naszych informacji wynika, że czuje się dobrze. Nie ma żadnych objawów. Tylko w dzień, kiedy go zabierano, miał podwyższoną temperaturę i lekki katar. 

- W związku z wykryciem u jednego z zawodników Vojsławii koronawirusa, drużyna nie mogła stawić się na zawody. Niestety nie było możliwości rozegrania tego spotkania w innym terminie, bo tydzień później (9 sierpnia) zaplanowana była już II rudna spotkań Pucharu Polski na szczeblu okręgu chełmskiego. Wobec tego przyznaliśmy walkower na korzyść drużyny Znicza – tłumaczy Sławomir Kuźmicki, przewodniczący wydziału gier chełmskiego oddziału LZPN.

Po tym jak piłkarz Vojsławii otrzymał pozytywny wynik na koronawirusa, cała drużyna z Wojsławic, a także rodziny zawodników, zostali objęci kwarantanną.

- Zadzwonili do mnie z sanepidu w niedzielę (2 sierpnia). Było już po godzinie 23. Na mnie oraz na moją rodzinę narzucona została kwarantanna. Poinformowano mnie, że za kilka dni ktoś przyjedzie i pobierze ode mnie wymaz w celu badania na obecność Covid-19 – mówi nam Adrian, jeden z zawodników Vojsławii. - Badanie wykonano u mnie w czwartek. Czuję się dobrze, nie mam żadnych objawów.

- Następny sparing mamy zaplanowany 16 sierpnia z Pławanicami Kamień. Nie wiadomo jeszcze, czy będziemy mogli rozegrać ten mecz. Na razie musimy poczekać na wyniki badań. Wszystko okaże się w najbliższych dniach – tłumaczy prezes wojsławickiego zespołu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MarcinTreść komentarza: Gdzie mamy rozkład jazdy ????Data dodania komentarza: 08.05.2024, 17:41Źródło komentarza: Gm. Chełm. Autobusy wyjechały na trasy. Działa już Gminna Komunikacja SamochodowaAutor komentarza: JanTreść komentarza: A mi jak zrobiłem kat.A odebrali bezterminowe kat.B i zamiast "kreski" mam tą samą datę co przy kat.A. W tym kraju oszukują ludzi na każdym kroku!Data dodania komentarza: 08.05.2024, 16:52Źródło komentarza: Chełm. Niewiedza czy naciąganie kursanta? Zamieszanie z kategorią AAutor komentarza: marolnyTreść komentarza: Idź do szkoły i poczytaj o prawie.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 16:04Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!Autor komentarza: abcdTreść komentarza: Dość dobrze. Natomiast współpraca z lobby archeologiczno-konserwatorskim w tym kraju to trochę jak bycie rolnikiem i wychwalanie Von Der Leyen. Ale ockną się wtedy, gdy prawo zostanie zaostrzone do tego stopnia, że wykrywacze pójdą w odstawkę. Archeolog sam nie zje i innemu nie da, w końcu tu jest Polin, nie będzie żaden hobbysta dłubał na własnym polu bez łaski urzędu. A nawet jak znajdzie ćwierć boratynki, to ma zameldować łaskawcom, inaczej zostanie złodziejem zabytków. I taki właśnie ustrój popierają ci, którzy wręcz chwalą się, jak to wiernie noszą dokumenty z prośbą o łaskę wbicia szpadla w kawałek ziemi.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 11:44Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!Autor komentarza: mądry inaczejTreść komentarza: Źle spałęś?Data dodania komentarza: 08.05.2024, 05:51Źródło komentarza: Gm. Siennica Różana. Poszukiwacze z "Wolicy" odnaleźli bullę papieską!
Reklama
Reklama
Reklama